Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Biblioteka w Dobrzyniu zmieni siedzibę. Na dłużej, bo będzie remont!

Renata Kudeł
JJ
- Burmistrz przenosi bibliotekę do remizy OSP - alarmują internauci. - Czy to żart? - pytają. - Jak w remizie będzie nudno, to sobie poczytamy?

- Jestem zdziwiona taką decyzją, aby bibliotekę, działającą pod jednym dachem z Dobrzyńskim Domem Kultury „Żak”, przenosić nagle w inne miejsce - mówi nasza Czytelniczka z tej miejscowości ( imię i nazwisko znane redakcji). - Czy to oznacza, że ta instytucja może w ogóle zniknąć z miasta?

Skąd takie sygnały? Stop niedoinformowaniu

Biblioteka Publiczna - póki co i wbrew docierającym do nas sygnałom od Czytelników - wciąż działa w obecnej siedzibie, czyli przy ul. Szkolnej 2. - Nie wiem, skąd są takie sygnały - mówi Dorota Zielińska, zastępująca dyrektorkę biblioteki, Katarzynę Lejmanowicz. - Pracujemy normalnie, wypożyczamy książki, planujemy imprezy.

Są plany, ale za wcześnie na szczegóły

Dobrzynianie, zaniepokojeni losami biblioteki, chcieliby wiedzieć, co z jej przyszłością. - Ta placówka dobrze działa, upowszechnia od tylu lat czytelnictwo, dlaczego ma się coś tutaj zmienić? - Szkoda, że te wieści są na razie „szeptane” - twierdzi nasza Czytelniczka. - Ktoś coś widział, ktoś coś usłyszał, ale jaka jest prawda? - pyta kobieta.

- Biblioteka w Dobrzyniu nad Wisłą była, jest i będzie - deklaruje burmistrz Jacek Waśko.
- Nie rozumiem, skąd te niepokoje mieszkańców. Nie, nie ma jeszcze przenosin, na razie jedynie planujemy zmianę siedziby biblioteki ze względu na remont przy ulicy Szkolnej dwa. Ale - podkreślam jeszcze raz - losy biblioteki nie są zagrożone.

Czytelnicy starsi i młodsi czytają, sięgają po nowości

Biblioteka ma ponad ośmiuset czytelników, którzy w tym roku skorzystali z jej zbiorów. - Staramy się przyciągać do nas młodszych i starszych - mówi Dorota Zielińska. - Nie brakuje nam czytelników w każdym wieku, ale cieszy to, że wielu z nich to dzieci. Organizujemy spotkania autorskie, lekcje biblioteczne dla szkół i przedszkoli.

Niedawno biblioteka po raz kolejny wzięła udział w programie Biblioteki Narodowej dotyczącym zakupu nowości wydawniczych. W tym roku placówka otrzymała na ten cel ponad 4,5 tysiąca złotych. - Kupimy za te pieniądze książki z literatury pięknej dla dzieci, młodzieży i dorosłych oraz wydawnictwa popularnonaukowe - mówi Dorota Zielińska. - Trafią one także do naszej filii w Chalinie.

Na półkach są również nowe książki dotyczące uzależnień. Kupiono je dzięki dofinansowaniu Miejsko-Gminnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto