Zobacz wideo: 500 plus. Od lutego 2022 nowy nabór - wnioski tylko online
Z mapy Lipna zniknie kolejne zielone miejsce. Tym razem to park przy szpitalu. Teren należał do powiatu, ale działka została podzielona i sprzedana. W 2020 roku starostwo w Lipnie ogłosiło przetarg na cztery działki między szpitalem a dawnym hotelem pielęgniarek. Z dużego obszaru wydzielony tylko cztery, bo powiat chce za lecznicą stworzyć parking i miejsce do spacerów dla wszystkich pacjentów szpitala. Jedną z działek kupił market, drugą Spółdzielnia Mieszkaniowa w Lipnie.
O sprawie i zdenerwowaniu mieszkańców, którzy chcieli walczyć, by zachować drzewa, już pisaliśmy. Sprawę nagłośniła pani Mirosława, która kilka lat temu, wróciła do rodzinnego Lipna. Myślała, że znalazła oazę spokoju. Choć stary blok powstał w latach 70., to okolica jest wymarzona do mieszkania.
- Moje mieszkanie od szpitala dzieli piękny park ze starymi drzewami. Jest tu pełno ptaków, które budzą mnie rano. Spotykam tu bażanty. Do tej pory ten zielony kącik dawał nam cień i ciszę. Często spacerują po nim pacjenci szpitala – opowiada kobieta.
Niestety działka została sprzedana, kobieta o wszystkim dowiedziała się z pisma, informującego, że wspólnota popisała ugodę z siecią marketów. Nie wszyscy mieszkańcy mieli okazję się wypowiedzieć, decyzję podjął zarząd, który mieszkańców bloku skazał na hałas. - Sklep będzie czynny do późna – mówią mieszkańcy. - Nie było okazji, by każdy się wypowiedział. Warto było zostawić fragment zielonego pasu, by sklep nie był tak blisko bloku,
Park to „Zielone płuca” Lipna, niestety drzewa we wtorek 22 marca zostały wycięte. Od rana wyrwali je i ścinali pracownicy firmy.
Czas między 1 marca a 15 października jest powszechnie uznawany za okres lęgowy ptaków. W tym okresie nie powinno się usuwać drzew i krzewów. Co istotne przez cały rok obowiązuje ochrona gatunków chronionych, ale takich tu nie ujawniono. Wycinanie drzew zgodnie z prawem zwolnione jest z obowiązku uzyskania zezwolenia, jednak musimy zgłosić nasz zamiar w urzędzie gminy.
Mieszkańcy żałują, że kolejny zielony teren zniknie z mapy Lipna. - To kolejny market – pisali mieszkańcy pod naszym wcześniejszym artykułem. - Można było postawić go w innym miejscu.
- Jednak pieniądz to pieniądz. Działka sprzedana, pieniądze pójdą na inne sprawy, a tu mieszkańcy będą mieli market przed oknami – pisze pan Jan.
- Fajnie, że pojawi się sklep, ale szkoda tych drzew – dodają.
Prace budowlane już się rozpoczęły.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
