Zobacz wideo: Pilotażowy punkt szczepień powszechnych na UTP w Bydgoszczy
Na koncie zbiórki są prawie 2 tys. złotych. To jednak kropla w morzu potrzeb. Druhowie wypatrzyli używany samochód za bagatela 45 tys. złotych, dlatego wpadli na pomoc zbiórki złomu.
Odzew jest duży, mieszkańcy chętnie oddają niepotrzebne rzeczy. Udało się uzbierać około 5 ton złomu.
- Po sprzedaży zebranych odpadów nadal nie będziemy mieli na samochód- mówi Sylwester Romanowski, druh OSP Chrostkowo. - Mimo wszystko, nie poddajemy się. Jedziemy po każdą ilość, bo to przybliża nas do wymarzonego celu.
OSP Chrostkowo ma już auto marki Man z 2016 roku i Iveco, które otrzymali bezpłatnie z warszawskiej jednostki. To jednak awaryjny samochód z lat 90. Mają także nissana, który od dłuższego czasu nie pojechał do żadnej akcji, auta nie da się już naprawić.
Rocznie druhowie mają około 60 wyjazdów. To nie tylko pożary i zdarzenia drogowe. W gminie są jeziora i sprzęt, który pociągnie łódź, jest niezbędny.
- Robimy to wszystko, by zwiększyć bezpieczeństwo w gminie. Działamy dla mieszkańców – mówią druhowie.
Do końca zbiórki na portalu pomagam.pl, zostało jeszcze 12 dni. Panowie nie podjęli decyzję, na co wydadzą pieniądze, gdy nie starczy im na wymarzone auto.
- Nie było jeszcze żadnej decyzji, choć potrzeb jest więcej. Brakuje sprzętu, ale też odzieży ochronnej. Wierzymy nadal, że uda nam się uzbierać na samochód – dodał druh Romanowski.
Wszyscy, którzy chcą pomóc ochotnikom z Chrostkowa, mogą wpłacać datki na konto zbiórki lub oddać złom. Jeżeli mamy na podwórzu niepotrzebne rzeczy, strażacy chętnie je odbiorą. W sprawie zbiórki złomu można dzwonić do pana Krzysztofa pod numer telefonu: 603 686 884.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?