Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska z Lipna - utalentowane z nich mandolinistki!

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska to mandolinistki z Lipna
Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska to mandolinistki z Lipna Małgorzata Chojnicka
Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska z Lipna wróciły do grania na mandolinach. Obie tej sztuki nauczyły się w szkole podstawowej i na emeryturze postanowiły znów zacząć grać. Mają na swoim koncie kilka występów i po pandemii z pewnością znów będzie można je usłyszeć.

Zobacz wideo: Jak wybrać najlepszego arbuza w czasie wakacji?

Okazuje się, że nigdy nie jest za późno na realizację marzeń. Dwie mieszkanki Lipna, Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska, postanowiły na emeryturze wrócić do gry na mandolinie. Dawniej był to bardzo popularny instrument i praktycznie w każdej, nawet najmniejszej podstawówce, dzieci od najmłodszych lat uczyły się na niej grać. A z takimi umiejętnościami, to jak z jazdą na rowerze czy robieniem na drutach – tego się po prostu nie zapomina!

Maria Raniszewska od lat śpiewa w chórze kościelnym w parafii Bł. Bpa M. Kozala w Lipnie i może pochwalić się naprawdę dobrym przygotowaniem muzycznym. Pochodzi z Kikoła, a tam muzyki uczyła Halina Kilanowska, pod kierunkiem której każdy opanował znajomość nut.

O powrocie do grania, jak to w życiu bywa, zadecydował przypadek. Panie znały się od lat i zawsze, kiedy Maria Raniszewska szła na próbę chóru, mijała się z Ireną Zdrojewską, gdy ta maszerowała z kijkami. – Kiedy tak patrzyłam na Marynię, to zaczął we mnie kiełkować pomysł, by namówić ją do gry na mandolinie – zdradza pani Irena. – W końcu się zgodziła. Kupiłyśmy sobie meksykańskie mandoliny i uderzyłyśmy do Arkadiusza Świerskiego, dyrektora Miejskiego Centrum Kulturalnego w Lipnie, by nam pomógł. I tak trzy lata temu rozpoczęłyśmy próby. Nie znam drugiego człowieka o tak anielskiej cierpliwości. Zaczął nas uczyć rytmiki. Ćwiczyłyśmy do skutku i w końcu przyszedł czas na pierwsze występy. Mandolina jest delikatnym instrumentem, który potrzebuje wzmocnienia. Otrzymałyśmy wsparcie i gitary, i pianina.

- Do szkolnego chóru trafiłam zanim nauczyłam się czytać, bo już w pierwszej klasie – wyjaśnia Maria Raniszewska. – Starsze koleżanki uczyły mnie słów. Równolegle śpiewałam w chórze i uczyłam się grać na mandolinie. Ten instrument ma cztery pary strun i kostką trzeba uderzyć jednocześnie w obie struny. To się nazywa piórkowanie i naprawdę jest trudne. Trzeba sporo ćwiczyć, by się tego nauczyć.

Trwa głosowanie...

Czy słyszałaś/ słyszałeś już mandolinistkach z Lipna?

Lipnowskie mandolinistki po raz pierwszy zaprezentowały się publicznie trzy lata temu podczas uroczystości 15 sierpnia. Zagrały wtedy „Rozszumiały się wierzby płaczące”. Potem swoim występem uświetniły „Narodowe czytanie” na placu Dekerta. Zagrały też we włocławskim „Browarze B.” podczas inauguracji roku akademickiego Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Tam brawuro zagrały utwór „Pamelo żegnaj”. Początkowo występowała jeszcze z nimi Maria Macieja.

- Gry na mandolinie uczyłam się nie tylko w szkole, ale jeszcze uczył mnie tata – kontynuuje pani Irena. – Grałam wyłącznie ze słuchu, a czytania nut nauczyła mnie Marynia. Nie ma innego sposobu, by zagrać równo. Kosztowało mnie to sporo pracy. Nasze plany pokrzyżowała pandemia, ale myślę, że już niebawem wrócimy do prób w MCKu.

Mocno trzymamy kciuki za realizację planów, bo przecież na emeryturze można oddawać się wszystkim pasjom, na które nie było czasu.

Maria Raniszewska i Irena Zdrojewska tworzą duet mandolinowy. Grają od trzech lat. Ich próby odbywały się w Miejskim Centrum Kulturalnym w Lipnie, ale z powodu pandemii zostały zawieszone. Debiutowały podczas uroczystości 15 sierpnia, kiedy zagrały „Rozszumiały się wierzby płaczące”. W repertuarze mają utwory patriotyczne i standardy muzyki rozrywkowej.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto