Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pisanie wierszy pomogło mu przetrwać czas żałoby po śmierci żony. Historia Jana Manewicza [zdjęcia]

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Jan Manewicz od dwunastu lat jest związany z Lipnowską Grupą Literacką. Do tej pory wydał pięć tomików wierszy:  „Rozmyślne myślenie”, „Władza myślenia”, „Moc myślenia”, „Wędrówka myśli” i „Myśli wątpiące”. Nie tylko pisze wiersze, ale też gra na akordeonie.
Jan Manewicz od dwunastu lat jest związany z Lipnowską Grupą Literacką. Do tej pory wydał pięć tomików wierszy: „Rozmyślne myślenie”, „Władza myślenia”, „Moc myślenia”, „Wędrówka myśli” i „Myśli wątpiące”. Nie tylko pisze wiersze, ale też gra na akordeonie. Małgorzata Chojnicka
Jan Manewicz od dwunastu lat jest związany z Lipnowską Grupą Literacką. Pisanie wierszy pomogło mu przetrwać czas żałoby po śmierci żony. Niedawno ukazał się jego piąty tomik wierszy „Myśli wątpiące”. Na przyszły rok zaplanował wydanie zbeletryzowanej autobiografii.

Zobacz wideo: Zimowe atrakcje Bydgoszczy w sezonie 2021/2022

Jan Manewicz i Lipnowska Grupa Literacka

W trudnych chwilach człowiek szuka ukojenia. Czasami przynosi je czytanie wierszy, bo pozwalają one spojrzeć w głąb siebie i nabrać dystansu do otaczającej rzeczywistości. Tak było w przypadku Jana Manewicza, który po śmierci żony sięgnął po poezję. Mało tego, sam zaczął pisać wiersze. Najpierw były to małe formy, ale już wtedy rozsmakował się w zabawie słowem. Ta fascynacja trwa do dziś. Od dwunastu lat należy do Lipnowskiej Grupy Literackiej, w której jest takim wyjątkowo barwnym ptakiem. Nie tylko czyta wiersze, ale też cudownie gra na akordeonie.

- Gdy zostałem zaproszony na spotkanie Lipnowskiej Grupy Literackiej, poczułem się doceniony, bo pisanie zaczynałem od zera - zdradza Jan Manewicz. – Teraz mam na swoim koncie pięć tomików wierszy. W przyszłym roku planuję wydać swoją zbeletryzowaną autobiografię. Ta decyzja wymagała ode mnie sporo odwagi, ale jestem już w takim wieku, że pewne sprawy w życiu chcę pozałatwiać do końca.

Nasz bohater debiutował dość późno, ale za to jego pisanie naznaczone jest dużą systematycznością, a przede wszystkim rymami i rytmem. Niektóre z wierszy aż się proszą, by napisać do nich muzykę i je zaśpiewać. Nie unika żadnych tematów, z taką samą uwagą pochyla się nad codzienną przyziemnością, jak i bólem egzystencjalnym. Na najnowszym tomiku „Myśli wątpiące” swe piętno odcisnęła pandemia, ale nie brakuje tu też erotyki ze szczyptą lubieżności. Autor w każdym wierszu czuje się odpowiedzialny za słowo, co bardzo ważne, zwłaszcza teraz, kiedy na każdym kroku czyha na nas bylejakość.

Pan Jan bardzo dużo czyta, ale sięga po książki traktujące o religii i filozofii. – Czytanie jest dla mnie bardzo ważne – przyznaje. – Nie wystarczy patrzeć na świat, ale trzeba go jeszcze rozumieć. Bardzo cenię Ericha Fromma, który stał się moim życiowym przewodnikiem. Tak mocno wtopiłem się w jego literaturę, że trudno mi uwierzyć, że od tak dawna nie żyje.

Nie rozstaje się też z akordeonem, na którym gra codziennie. Podchodzi do tego z taką samą systematycznością, jak do pisania wierszy. Gdy po raz pierwszy zetknął się z tym instrumentem, to aż się rozchorował. Tak duże wywarł na nim wrażenie. – Pamiętam ten moment, kiedy z akordeonem przyjechała do nas moja kuzynka – wspomina. – Widzę ten instrument przed oczyma. Najpierw sam się uczyłem grać, a później w wieku już bardzo dojrzałym chodziłem przez trzy lata do ogniska muzycznego. Potrafię jeszcze grać na harmonijce ustnej i gitarze.

Naszego bohatera do poezji przywiodły kręte ścieżki. Najpierw pracował jako ślusarz, by po dziesięciu latach zostać zawodowym żołnierzem. Skończył służbę jako dowódca plutonu, a na emeryturze imał się różnych zajęć. Teraz skupił się na tym, co lubi najbardziej – pisze i gra. Dzięki swej systematyczności może wydać już szósty tomik poetycki, bo wiersze czekają, by pójść w świat.

CIEKAWOSTKA

Jan Manewicz od dwunastu lat jest związany z Lipnowską Grupą Literacką. Do tej pory wydał pięć tomików wierszy: „Rozmyślne myślenie”, „Władza myślenia”, „Moc myślenia”, „Wędrówka myśli” i „Myśli wątpiące”. Nie tylko pisze wiersze, ale też gra na akordeonie. Jak na zodiakalnego Koziorożca przystało, jest wytrwały w dążeniu do celu i pisze codziennie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto