Grupa uczniów z ZST w Lipnie w ramach programu Erasmus + spędziła tydzień we Francji [zdjęcia]

Zobacz wideo: Wiatr zerwał blachę na dachu bloku w Bydgoszczy

W ramach programu Erasmus + grupa uczniów z Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie wraz z nauczycielkami, Małgorzatą Cichecką, Lidią Miętkiewicz i Alicją Sadłowską, pojechała do francuskiego miasteczka Uzerche w Nowej Akwitanii. To efekt współpracy z pięcioma krajami partnerskimi - Turcją, Francją, Rumunią, Łotwą i Hiszpanią. Wspólnie realizują projekt pt: „Cyfrowy a tradycyjny”. Jego celem jest tak ukształtować młodego człowieka, by zakorzeniony w tradycyjnych wartościach potrafił korzystać ze współczesnych dóbr. Takie wyjazdy bardzo rozwijają uczniów i motywują do nauki języka angielskiego. Pobyt we Francji trwał tydzień i był bardzo intensywny. Uczniowie mieszkali w domach swych rówieśników, co było bardzo cennym doświadczeniem.

- Już sama podróż była niesamowita, długa i pełna emocji. Lecieliśmy samolotem, jechaliśmy autokarem, metrem i pociągiem – opowiada Lidia Miętkiewicz. – W szkole partnerskiej zostaliśmy bardzo ciepło przyjęci. Ludzie otworzyli dla nas swe domy i serca. Wspólna praca została połączona ze zwiedzaniem okolicznych miejscowości. W Limoges po tamtejszej uczelni wyższej oprowadzał nas student, którego mama jest Polką. Było to dla nas bardzo miłe.

Szkoła w Uzerche jest znana nauczycielom z Lipna, bo już mieli z nią kontakt w poprzednim programie. Samo miejsce zapada w pamięć, bo może się poszczycić pięknie zachowaną architekturą średniowieczną.

W szkole uczniowie pracowali w międzynarodowych zespołach. Zajmowali się programowaniem robotów i konstruowaniem rakiety wodnej. Na zakończenie otrzymali dyplomy i certyfikaty. Z kolei nasze nauczycielki poprowadziły lekcje w języku angielskim, które przybliżyły historię Polski oraz naszą kulturę i zwyczaje. W dawnej fabryce papieru, która została zaadaptowana na potrzeby nowoczesnego domu kultury odbyło się spotkanie z władzami miasta.

- Nasi uczniowie nie mieli większych problemów z porozumiewaniem się z innymi uczniami – stwierdza Alicja Sadłowska. – Problemy wynikały nie z umiejętności językowych, a bardziej z cech osobowości. Nasz Mikołaj Jankowski brylował we wszystkich grupach.

Przez ten krótki czas nawiązały się przyjaźnie między uczniami, a podczas pożegnania były łzy. W drodze powrotnej jeszcze wystarczyło czasu na zwiedzanie Paryża. Poznali najsłynniejsze miejsca stolicy Francji: Luwr, Katedrę Notre Dame i Wieżę Eiffla.

Teraz w planach jest wyjazd do Hiszpanii, który ma się odbyć w kwietniu. Pozostanie jeszcze wizyta na Łotwie i w Rumunii.

– Taka współpraca ze szkołami z innych państw jest bardzo cenna zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli – podsumowuje Anna Szajerska, wicedyrektorka Zespołu Szkół Technicznych w Lipnie.