Wzrośnie opłata za śmieci w Lipnie

Podczas ostatniej Sesji Rady Miasta, radni przyjęli uchwały o wprowadzeniu podwyżek opłat za odpady komunalne. Mieszkańcy nie są zadowoleni z tego powodu.

- Ciągle słyszymy o podwyżkach, a żadnych dopłat nie ma - mówią lipnowianie. - Może to nie są duże kwoty, ale kilkuosobowa rodzina może to odczuć.

Ma to jednak na celu poprawę budżetu, ponieważ te podwyżki, które wejdą w życie od pierwszego stycznia przyszłego roku, mają pozwolić go spiąć i zamknąć.

- Jest to bardzo trudna decyzja dla nas. Dlaczego ludziom, którzy nie dostali żadnych podwyżek na emeryturach czy rentach my musimy podnosić opłaty? - powiedziała nam przed sesją Ewa Urbańska, przewodnicząca rady miejskiej w Lipnie. - Jednak wiemy, że gdy nie można spiąć budżetu i w grę wchodzi to, że czegoś innego możemy dla tych mieszkańców nie wykonać, to czasami trzeba rozdzielić te koszty na wszystkich mieszkańców, żeby z tego budżetu wyciągnąć jakieś pieniądze na rzecz rozwoju naszego miasta.

Od pierwszego stycznia za śmieci płacić będziemy więcej. Ustalenie opłaty pozostaje tak samo, jak w poprzednich latach, czyli od liczby mieszkańców jedna stawka. Jak duża? Opłata za śmieci wzrosła o pięćdziesiąt groszy w przypadku mieszkańców zbierających odpady w sposób selektywny. W tym przypadku na jednego mieszkańca miesięczna kwota do zapłaty wynosi dziesięć złotych. Z kolei złotówkę więcej zapłacą lipnowianie, którzy nie segregują śmieci. Wyniesie to łącznie szesnaście złotych miesięcznie na jedną osobę. Warto zatem dołożyć starań i segregować odpady.

- Może to nie są ogromne pieniądze, ale sortowanie odpadów nie zajmuje dużo czasu, więc jak najbardziej w prosty sposób mogę zaoszczędzić - mówi pan Kazimierz, mieszkaniec Lipna.

Podwyżka opłat za wywóz odpadów komunalnych spowodowana jest tym, że od pierwszego stycznia 2016 roku wprowadzony zostanie zakaz składowania odpadów o kodach z grupy 19 i 20, czyli tych typowo komunalnych, dla których ciepło spalania wynosi powyżej sześciu megadżuli, co oznacza, że te odpady nie moga zostać składowane.

- W stosunku do lat poprzednich, zanotowano gwałtowny wzrost ilości odpadów komunalnych mieszanych oraz zielonych, co przekłada się na zwiększenie kosztów zbierania, transportu i składowania odpadów - powiedział podczas sesji Robert Kapuściński, inżynier miasta. - Zwiększyła się również kwota na przyjęciu odpadów. Była podwyżka w granicach sześćdziesięciu procent. Po wyliczeniach kalkulacyjnych wyszło, że kwota pięćdziesięciu groszy od mieszkańca, to jest ta, której brakuje do tego, aby ten system działał poprawnie i się zamykał oraz bilansował.

Mieszkańcy Lipna mają nadzieję, że opłaty nie wzrosną ponownie.