Tak jak cztery lata temu, wyborcy z gminy Tłuchowo przy nazwisku jednego kandydata na wójta postawią krzyżyk w rubryczce „tak”, chyba że są przeciwni, wówczas zaznaczą „nie”. Krzysztof Dąbkowski ponownie nie ma kontrkandydata. By zasiąść ponownie na fotelu wójta, musi uzyskać 50 proc. poparcia.
ogromny Prezent od mieszkańców
- To nie obawa przed konkurentem - uważa Krzysztof Dąbkowski. - Dostałem duży prezent od mieszkańców. Czas mogę poświęcić na pracę na rzecz gminy, a nie na kampanię wyborczą. To daje więcej motywacji.
W gminie Tłuchowo jest 4710 mieszkańców, z czego uprawnionych do głosowania jest 3706 osób. Mieszkańcy wybiorą 15 radnych spośród 34 kandydatów. Część komitetów zarejestrowała odpowiednią ilość radnych i mogła wystawić swojego kandydata na wójta, czego nie uczyniła.
- Staram się swoją pracę wykonywać z pasją. W młodości chciałem budować mosty. Teraz buduje mosty między ludźmi, co jest trudniejsze, ale daje więcej satysfakcji. Od początku chciałem, żeby w naszej gminie była zgoda, aby między mieszkańcami nie było podziałów - dodaje Krzysztof Dąbkowski.
Mieszkańcy popierają swojego wójta. Zapytani, od razu mówią, że poprą go w wyborach. - Nie ma odważnych, by się zmierzyć - mówi z uśmiechem pani Wanda. - To człowiek nie konfliktowy, który stawia na rozwój. Widać, że w gminie dobrze się dzieje.
Pan Zdzisław dodaje: - Nie jest uwikłany w żadne polityczne konflikty i nieporozumienia. Konkurent nie miałby czego mu zarzucić.
Dobre cztery lata
Sam wójt mówi, że to były dobre cztery lata. Udało się wykonać wszystko, co zamierzano od początku.
- Cieszy mnie, że społeczność jest bardzo aktywna. Udowodniła to choćby grupa z Trzcianki, która wraz z wieńcem reprezentowała nasz powiat podczas dożynek wojewódzkich później prezydenckich i dożynek premiera. Tak samo dzielnie nas promował zespół Tłuchowianie - opowiada Krzysztof Dąbkowski. - Udało się także zrobić kilka bardzo ważnych inwestycji. Trwa przebudowa drogi wojewódzkiej, przybyło sieci kanalizacyjnych, jest Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów i nowe kilometry dróg.
Wójt Dąbkowski nie ukrywa, że najważniejsze są kontakty między ludźmi i wspólne działania. - Popieram społeczne działania, bo mam pracować dla mieszkańców i robić to, czego oczekują, a nie to, co sam chcę. Dzięki dobrej pracy zadłużenie na koniec roku wyniosło 35 tys. złotych. To daje możliwości na przyszłość - dodaje.
Jeszcze w tym roku zaplanowano wiele prac. W październiku zakończą się prace nad siłownią zewnętrzną z placem zabaw w Tłuchowie. - Musimy sobie także poradzić z suszą i ustalić budżet na kolejny rok - powiedział Krzysztof Dąbkowski.
Kolejne wybory samorządowe za pięć lat, zapytaliśmy wójta Dąbkowskiego, czy zamierza ponownie wystawić swoją kandydaturę.
- Muszą tego chcieć mieszkańcy, musi być dobry klimat. Jeżeli odczuję, że mieszkańcy nie chcą, bym kandydował, oczywiście tego nie zrobię. Przez pięć lat może bardzo wiele się zmienić, ciężko powiedzieć, co będzie za tyle lat - przyznał Krzysztof Dąbkowski.
Wybory Samorządowe 2018 - Twój głos się liczy.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
