Zobacz wideo: Co dzieje się w gospodarstwie, gdy wystąpi ASF
Sołtys, wiceprezes OSP w Trzciance, delegat Izby Rolniczej, wyróżniony odznaczeniem Zasłużony dla Rolnictwa, Medalem 100-lecia Odzyskania Niepodległości – to tylko kilka zasług Karola Janiszewskiego. Ostatnio rolnik z gminy Tłuchowo zajął drugie miejsce w konkursie Agricola Syn Ziemi. Wyróżnienie jest ogromne, bo spośród 27 gospodarzy kapituła wyróżniła jedynie sześciu.
Agricola Syn Ziemi - nagrodzono rolnika z Trzcianki
- Agricola Syn Ziemi konkurs, w którym wybieramy wyróżniających się rolników, promując jednocześnie nowoczesne metody gospodarowania na wsi. Rolnictwo to element naszej regionalnej kultury i połączenie tradycji ze współczesnością – zauważa marszałek Piotr Całbecki.
Była to 5. edycja konkursu, który organizuje Urząd Marszałkowski we współpracy z Kujawsko-Pomorską Izbą Rolniczą. Wyróżniani są najbardziej przedsiębiorczy i aktywni społecznie rolnicy z województwa kujawsko-pomorskiego, "którzy uzyskują wysokie wyniki w produkcji rolnej, w codziennej pracy na roli i w gospodarstwie wykorzystują nowoczesne technologie, przestrzegają zasad ochrony środowiska, a także działają na rzecz społeczności wiejskiej".
Kandydatów do konkursu zgłaszają samorządy terytorialne, związki i organizacje społeczno-zawodowe rolników, Kujawsko-Pomorski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz organizacje pozarządowe.
Od 2005 roku Karol Janiszewski gospodaruje sam. Tradycyjne rodzinne, 45-hektarowe gospodarstwo, powiększył do 250 ha. Duża część położona jest na terenach o niekorzystnych warunkach gospodarowania, na terenie trzech gmin, dwóch powiatów i województw. Gospodarstwo nastawione jest na produkcję roślinną. Wysokie plony uzyskiwane są w uprawie m.in. pszenicy, pszenżyta, żyta, rzepaku, buraków cukrowych, soi, kukurydzy na ziarno i kukurydzy cukrowej.
Od 2005 roku gospodarstwo korzysta z programów rolnośrodowiskowych. Karol Janiszewski korzysta z funduszy unijnych, dzięki którym rozwija i unowocześnia swój warsztat pracy. Laureat jest założycielem doskonale funkcjonującej grupy producentów zbóż i roślin oleistych.
Rolnictwo to pasja i miłość Karola Janiszewskiego
- Przesiąkłem tym rolnictwem, to moja pasja i miłość. Zaczęło się, gdy miałem 13 lat, już wtedy wiedziałam, że będę rolnikiem. Skończyłem technikum rolnicze w Dobrzyniu nad Wisłą, następnie studia rolnicze, specjalność agronomia i agrobiznes na ATR w Bydgoszczy. Dzięki zdobytej wiedzy i praktyce przekazanej przez rodziców mogłem swoje marzenie spełnić – tłumaczy pan Karol Janiszewski z Trzcianki.
Dzięki nowoczesnym maszynom wykonuję większość prac, jak mówi, rolnictwo wygląda teraz inaczej, niż kilkanaście lat wcześniej. - Żyje się i pracuje bezpieczniej. Niestety nowoczesny sprzęt jest bardzo kosztowny dlatego jego zakup to dla rolnika dużo wyrzeczeń i poświęcenia oraz ciężkiej pracy, ale czego się nie robi z pasji do rolnictwa.
Pan Karol od 2 klasy technikum brał udział w konkursach o wiedzy rolniczej. Często zajmował miejsce na podium. Przez lata uczył się od rodziców, podpatrywał sąsiadów, a teraz wolne chwile spędza nad branżową lekturą czy też śledząc nowinki techniczne w internecie.
Sołtysem Trzcianki jestem trzecią kadencję. - Poszedłem na zebranie, a mieszkańcy poprosili, żebym został sołtysem, zgodziłem się – opowiada. - To nie jest moja rodzinna wieś, przeprowadziłem się tu po ślubie, i teraz to jest moje miejsce na ziemi. Mieszkańcy naszej gminy to ludzie bardzo aktywni oraz życzliwi, mamy wspaniałego wójta i piękne malownicze tereny. W Trzciance powstała grupa wieńcowa, która reprezentowała dwukrotnie nasz region na dożynkach prezydenckich w Spale i otrzymała honorową nagrodę "Tłuchowianin Roku 2018."
Aktywny gospodarz z Trzcianki
Kilka lat temu wstąpił w szeregi OSP Trzcianka jednostki ze 100-letnią tradycją, w której obecnie jest wiceprezesem. Pan Karol wraz z druhami strażakami czynnie działają na rzecz bezpieczeństwa mieszkańców oraz rozwoju działalności społeczno-kulturowej lokalnej społeczności.
- Dla tych ludzi warto żyć. Otrzymywałem wiele ciepłych słów i gratulacji, ale zawsze powtarzam, że sam bym tego nie osiągnął. Dziękuję wszystkim, którzy przyczynili się do formowania mojej osobowości przez długie lata – dodał laureat.
Pan Karol ma 40 lat. Z żoną Małgosią wychowują trójkę dzieci: 13-letniego Szymona Piotra, 10-letnią Oliwię Patrycję i 3-letnią Annę Marię. Starsze pociechy mówią, że chcą zostać na gospodarstwie i zajmować się rolnictwem. Syn, tak jak ja w młodości, ma podobne pasje i zabawy. Mam nadzieję, że dzieci będą kontynuowały wielopokoleniowe tradycje gospodarstwa związane z rolnictwem.
- Takim życiem pokazuję, że rolnictwo to też może być wspaniała praca.
Pan Karol nie ukrywa, że drugie miejsce w konkursie Agricola Syn Ziemi, bardzo go zaskoczyło. Spodziewał się wyróżnienia. - To nie moja zasługa, a wszystkich mieszkańców mojej małej ojczyzny. Dzięki nim jestem aktywny, bo dla nich warto się starać – dodaje.
- Oto najpopularniejsze nazwiska w powiecie lipnowskim. Twoje też tu jest? [lista]
- Lipno. Dieta radnych. Ile wynoszą diety radnych w Lipnie i w powiecie lipnowskim?
- Alan Giżyński z Wielgiego potrzebuje pomocy. Po usunięciu guza mózgu nie jest lepiej
- Lipno. Starosta przedstawia plany i inwestycje na 2021 rok
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?