Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kikole do biblioteki systematycznie trafiają nowości wydawnicze. Pachną nowością!

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Zanim nowe książki trafią do rąk czytelników są katalogowane i obkładane, by się nie zniszczyły
Zanim nowe książki trafią do rąk czytelników są katalogowane i obkładane, by się nie zniszczyły Małgorzata Chojnicka
Gminna Biblioteka Publiczna w Kikole od początku roku wzbogaca księgozbiór w nowe pozycje. W swoim budżecie na ten cel ma 18 tys. zł. Podczas zakupów brane są pod uwagę gusta czytelników.

Gminna Biblioteka Publiczna w Kikole wraz z rozpoczęciem nowego roku kupuje nowe książki. W swoim budżecie na ten cel ma zaplanowane 18 tys. zł.

– Zamawiając książki zawsze kierujemy się życzeniami naszych czytelników – mówi Aneta Falkowska, dyrektorka Gminnej Biblioteki Publicznej w Kikole. – To oni je wypożyczają i mają znaleźć te pozycje, które ich interesują.

Wśród czytelników przeważają panie

Zdecydowanie więcej jest czytających pań. One sięgają zarówno po literaturę obyczajową, jak i kryminały czy thrillery psychologiczne. Lubią powieści historyczne, zwłaszcza rodzimy autorek: Marii Paszyńskiej, Sabiny Waszut, Renaty Czarneckiej, Lucyny Olejniczak. Zainteresowaniem cieszą się też komedie kryminalne. Tu wiodą prym Olga Rudnicka i Alek Rogoziński.

Opublikowany niedawno raport Biblioteki Narodowej w sprawie stanu czytelnictwa za ubiegły rok napawa ostrożnym optymizmem. Wynika z niego, że 43 proc. Polaków przeczytało co najmniej jedną książkę. To najlepszy wynik od pięciu lat! Jednak statystyczny Polak nie równa się każdy. Nie zmienia to przecież faktu, że jedni czytają bardzo dużo, nawet więcej niż jedną książkę w tygodniu, a inni wcale. Na ten temat najwięcej mają do powiedzenia bibliotekarze.

- Możemy się pochwalić takimi czytelnikami, którzy wypożyczają po kilka książek tygodniowo – kontynuuje Aneta Falkowska. – Mamy przyprowadzają swoje pociechy, które jeszcze nie potrafią samodzielnie czytać. Z myślą o nich kupujemy pięknie wydane, bogato ilustrowane książeczki. Najmniejszą grupę osób czytających stanowi młodzież. Nastolatkowie ograniczają się głównie do lektur, a szkoda, bo w naszym księgozbiorze mogą znaleźć wiele interesujących książek.

Promują czytelnictwo

Bibliotekarze podejmują wiele starań, by promować czytelnictwo. Należą do nich lekcje biblioteczne, konkursy i spotkania autorskie. Jednak największe zainteresowanie regały zapełnione książkami wzbudzają u najmłodszych. – Co roku staramy się zaprosić do nas jakiegoś pisarza – podsumowuje Aneta Falkowska. – Najlepszą okazją ku temu jest Tydzień Bibliotek. Dzieci z przedszkoli i najmłodszych klas szkół podstawowych bywają u nas systematycznie.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto