Lipno. Co będzie w drugim budynku NCL. Mrówka, bank i… [Zdjęcia]

Zobacz wideo: Dyskonty, supermarkety, hipermarkety - czym się różnią?

Cała inwestycja w tej części Lipna pochłonęła około 20 mln zł. To nie tylko budynki z lokalami handlowymi, ale także utwardzony teren pod targowisko, parkingi, nowa droga i most. Centrum miasta zyskało nowy wygląd. Koszt drugiego budynku to kilkanaście milionów złotych.

- Od otwarcia pierwszego budynku minęły trzy lata. Budynek funkcjonuje, są drobne naprawy, ale cała inwestycja się spłaca. Na czas zamknięcia przez koronawirusa. najemcy płacili jedynie złotówkę. Po trzech latach przyszła pora na podpisanie kolejnej umowy i nie ma podwyżek za wynajem. Uważam, że to istotne w prowadzeniu działalności – powiedział Marcin Kawczyński, prezes PUK w Lipnie.

Pierwsza hala zastąpiła stare targowisko miejskie. Obiekt ma powierzchnię ponad 2,5 tys. metrów kwadratowych, z czego 1,7 tys. m kw. to powierzchnia handlowa. Znajdują się w niej sklepy z odzieżą, artykułami domowymi, warzywami i kosmetykami. W sumie około trzydziestu punktów handlowo-usługowych. Jest kwiaciarnia, można też zjeść coś.

Trwają już drobne prace przy drugim budynku. Nowy obiekt będzie miał 4,5 tys.m kw. Niestety ze względu na pandemię przełożono jego otwarcie. Jeszcze w tym roku swoją działalność w nowym pomieszczeniu rozpocznie Bank Spółdzielczy. W lutym ma być otwarcie marketu budowlanego Mrówka, a latem sklepowego ogrodu. Na piętrze budynku będzie 800 m kw. powierzchni na biura i sale. Już część lokali została wynajęta. Będą sale sportowe i fitness, ale także biura i punkty usługowe. Na dole miał powstać także market spożywczy, ale prawdopodobnie zostanie otwarty tam sklep ze sprzętem elektronicznym.

- Szacuje się, że zwrot takiej inwestycji następuje po 12-15 latach - mówi Marcin Kawczyński, szef komunalnej spółki miejskiej
Z opłat za dzierżawę opłacane są media i raty kredytowe.