Dwa wypadki i pijany kierowca Lexusa na lipnowskich drogach sporo się dzieje

Do pierwszego wypadku doszło w miejscowości Strachoń około godziny 14. Kierujący audi 24-latek musiał stracić panowanie nad pojazdem i wpadł do rowu. Z pojazdu wyciągnęli go strażacy. Mężczyzna z gminy Dobrzyń nad Wisłą był pijany, miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Około godziny 16 doszło do wypadku na ulicy Okrzei w Lipnie. 42 - letnia kobieta z gminy Kikół jechała ulicą fiatem. Zatrzymała się przed jedną z posesji, wtedy w tył jej pojazdu uderzył motocyklista. 18-latek z gminy Wielgie doznał poważnych obrażeń ciała i został zabrany do szpitala. Kierujący pojazdami byli trzeźwi.

To jednak nie wszystkie ciekawe interwencje lipnowskich mundurowych.
Mieszkaniec Lipna jechał za kierującym lexusem z Sierpca do Lipna, zauważył, że pojazd jedzie "wężykiem". Zadzwonił na policję i cały czas jechał za kierowcą lexusa. Podejrzanego kierującego zatrzymali policjanci niedaleko ulicy Granicznej. Jak się okazało, 45-latek z Lipna jest pijany, a w wydychanym powietrzu miał ponad 3,6 promila! Po rozmowie z mundurowymi przyznał się, że pił alkohol. Teraz jego lexus będzie musiał poczekać w garażu, najpewniej sąd zatrzyma mu prawo jazdy.