Zobacz wideo: Bezpieczeństwo nad wodą. To musisz wiedzieć!
Nowe sygnały od mieszkańców cały czas spływają do strażaków z powiatu. Od godz. 2 w nocy wyjeżdżali aż 29 razy i nadal usuwają skutki nawałnicy, która przeszła w nocy, 9 lipca.
- Głównie to powalone drzewa, zwisające nad drogą konary – tłumaczy mł. bryg. Andrzej Myśliwiec, dowódca Jednostki Ratowniczo Gaśniczej PSP w Lipnie. - Strażacy interweniowali także przy zerwanym dachu z budynku mieszkalnego, był także uszkodzony dach nad budynkiem inwentarskim. Druhowie z gminy Skępe zabezpieczali także obozowiska harcerzy nad jeziorem.
Kierownik obozowiska zadzwonił do strażaków z prośbą o pomoc. Harcerze byli w namiotach, ewakuacja przez las była niebezpieczna, dlatego na miejsce przyjechali druhowie z Wólki. Czuwali do zakończenia burzy.
- Cały czas wpływają nowe zgłoszenie – dodaje mł. Bryg. Myśliwiec. - Warto przed burzą posłuchać alertów z ostrzeżeniami. Dokładnie sprawdzić okna i otwory. Nie kryć się pod drzewami w czasie burzy – ostrzega.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?