W powiecie lipnowskim niepotrzebny jest PKS. Sprawdza się powiatowy przewoźnik

Problemy z dostępem do komunikacji autobusowej nie dotyczą mieszkańców powiatu lipnowskiego. Dlaczego? Ponad dwa lata temu władze tego powiatu zdecydowały się na utworzenie Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego,świadczącego usługi komunikacyjne dla mieszkańców. To miało być uzupełnienie oferty dotychczasowego przewoźnika, czyli Kujawsko-Pomorski ego Transportu Samochodowego. Ale ten w odpowiedzi na decyzję zarządu powiatu zawiesił wiele połączeń. Powiatowy Zakład Transportu Publicznego dał jednak radę.

Efekty? To rozwiązanie wielu problemów mieszkańców związanych z dojazdami . Pasażerów z powiatu lipnowskiego wozi codziennie do szkół, do pracy, do ośrodka zdrowia 19 busów i autobusów, nazywanych żartobliwie przez mieszkańców baranobusami (od nazwiska starosty Krzysztofa Baranowskiego, inicjatora powołania Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego w Lipnie). A fakt, iż władze powiatu mają wpływ na plan przewozów pozwala optymalnie dostosować rozkłady jazdy do potrzeb mieszkańców oraz elastycznie reagować na zmieniające się oczekiwania, np. poprzez zapewnienie częstszych przejazdów na bardziej obłożonych trasach. Możliwe stało się także przywrócenie zlikwidowanych przez Kujawsko - Pomorski Transport Samochodowy, uznanych za nierentowne połączeń pomiędzy niewielkimi miejscowościami a ośrodkami gminnymi i stolicą powiatu - Lipnem.

W związku z zapowiedziami rządu likwidacji białych plam w transporcie, samorządem powiatu lipnowskiego interesują się nie tylko inne samorządy, ale i środowisko naukowe. W ostatnim tygodniu starosta lipnowski Krzysztof Baranowski został zaproszony przez Szkołę Główną Handlową w Warszawie do udziału w seminarium "Jak uratować transport autobusowy na terenach wiejskich". Swoimi doświadczeniami związanymi z organizacją Powiatowego Zakładu Transportu Publicznego starosta dzielił się nie tylko ze studentami, bo wśród zaproszonych gości byli także przedstawiciele rządu. Kolejne zaproszenie przyszło z Krakowa. Starosta weźmie udział w Europejskim Kongresie Samorządów, na którym wystąpi w charakterze eksperta podczas panelu "Wykluczenie transportowe - czyj to problem?".