Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Śniadanie daje moc w powiecie lipnowskim

Renata Kudeł
W powiecie lipnowskim, m.in. w szkołach w Maliszewie i Trzebiegoszu, uczniowie wzięli udział w dorocznej akcji „Śniadanie daje moc”.
W powiecie lipnowskim, m.in. w szkołach w Maliszewie i Trzebiegoszu, uczniowie wzięli udział w dorocznej akcji „Śniadanie daje moc”. Sławomir Kowalski
W powiecie lipnowskim, m.in. w szkołach w Maliszewie i Trzebiegoszu, uczniowie wzięli udział w dorocznej akcji „Śniadanie daje moc”.

W Maliszewie byli to uczniowie klas I-III miejscowej szkoły podstawowej. Razem ze swoimi wychowawcami zjedli zdrowy pierwszy w ciągu dnia posiłek. - To była świetna zabawa zarówno dla dzieci, jak i dla wychowawców - mówi Joanna Kruzińska, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej. Dzięki temu najmłodsi uczyli się, jak ważne jest codzienne, zdrowe śniadanie i ile radości może przynieść wspólne przygotowywanie posiłków.

Uczniowie z klas młodszych ze Szkoły Podstawowej w Trzebiegoszczu samodzielnie przygotowali śniadanie. Wspólnie z rodzicami i wychowawcami zasiedli do stołu. Akcja ta - będąca częścią ogólnopolskich obchodów Europejskiego Dnia Gotowania - miała na celu uświadomienie wszystkim, iż posiłki mogą być zdrowe, smaczne i kolorowe.
W Szkole Podstawowej w Bobrownikach do zdrowego śniadania zasiedli - oprócz uczniów klas I-III, także zerówkowicze. - Ta akcja fajnie u nas wyszła - mówi Ewa Makowska, dyrektorka SP w Bobrownikach. Dobrą tradycją jest, że akcję współfinansuje Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, fundując na tę okazję produkty - chlebek, masło, wędlinę, ser. Reszta zależy już od fantazji, smaku i możliwości uczniów, wspieranych przez rodziców.

W szkole w Trzebiegoszczu jest stołówka na ok. 30 osób. To tutaj można zjeść coś ciepłego - najczęściej jednodaniowy obiad, ale zdarzają się też dwa dania - zupa i tzw. drugie. - Jedzenie dowożone jest ze szkoły w Karnkowie - mówi Joanna Wołodko, dyrektorka placówki. Do obiadu, który zjada w stołówce ponad 60 osób, są dodatki, w tym owoce, jest herbatka do popicia. Koszt obiadu - 3 zł.

W szkole w Bobrownikach koszt obiadu to 2,80 zł. Posiłek zjada ponad 170 osób. - Jedzenie jest zróżnicowane - mówi Ewa Makowska. - To mięso, ryba, zupy, surówki, są pierogi, łazanki. Do zup, żeby dziecko się najadło, jest bułeczka. Inne dodatki to jogurt lub owoc. Ma być smacznie i zdrowo - i jest!

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto