Rozpoczęła się budowa elektrowni wiatrowej w Kolankowie pod Lipnem. Mieszkańcy protestują

Budowa elektrowni wiatrowej w malowniczym Kolankowie, niedaleko Lipna, rozpoczęła się już w styczniu 2024 roku. W lutym na miejsce przywieziono elementy pylonu i łopaty. Jednak pomimo zaawansowania budowy, pojawiają się kontrowersje.

Kiedy pojawiły się pierwsze wieści o planowanej budowie wiatraka, sołtys Kolankowa, Beata Cyrankowska, podjęła działania. Jesienią 2023 roku zwróciła się do Kujawsko-Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego z prośbą o sprawdzenie legalności przeprowadzenia inwestycji. W listopadzie wojewoda, reagując na prośbę sołtys, zwrócił się do Kujawsko-Pomorskiego Inspektora Nadzoru Budowlanego o "zbadanie sprawy".

Odpowiedź sołtys otrzymała 22 listopada 2023. Zapewniano, że inspektorzy rozpoczną "czynności kontrolne przedmiotowej budowy", a następnie poinformują o ich wynikach. Kontrola na miejscu odbyła się 28 listopada i 12 grudnia. A w związku ze stwierdzonymi nieprawidłowościami Kujawsko-Pomorski Inspektor Nadzoru Budowlanego w Bydgoszczy wszczął postępowanie administracyjne w sprawie legalności budowy elektrowni wiatrowej - jak podaje piśmie z 13 lutego z K-PWINB.

Jakie nieprawidłowości stwierdzono? Według relacji mieszkańców, rzekomo w miejscu dawniej istniejącej elektrowni wzmacniano fundamenty. Podnoszona była również kwestia odległości, w jakiej wiatrak powstaje od zabudowań i od lokalnej drogi.

- Wiadomo, że elektrownia została zdemontowana - mówi Marek Chorzępa, szef WINB w Bydgoszczy. - Wszystko zostało złożone przy tym fundamencie na ziemię i teraz coś zaczyna z powrotem wracać na miejsce, z tym że nikt nie wie, jaka jest wysokość tego, co zostanie postawione. I tutaj my też mamy wątpliwości, prowadzimy postępowanie administracyjne w tej sprawie. W sprawie legalności robót. Jeżeli okaże się, że właściciel, zarządca tego obiektu postawi coś wyższego, to jest taka możliwość, że oddziaływanie tego masztu będzie inne, niż było pierwotnie. Wtedy to może całkowicie zmienić postać rzeczy.

Oficjalnie w żadnej z instytucji, do których się zgłaszaliśmy, ani w Urzędzie Gminy Lipno, ani w WINB, nie uzyskaliśmy informacji, kto jest inwestorem nowej elektrowni wiatrowej. Na ten moment, kontrowersje wokół budowy elektrowni wiatrowej w Kolankowie nadal pozostają nierozwiązane. Będziemy śledzić dalszy rozwój sytuacji i informować naszych czytelników o wszelkich zmianach.