Zgłosili się do nas mieszkańcy gminy Skępe, którzy narzekają na zły stan dróg gminnych i powiatowych. - W niektórych miejscach są takie wyrwy, że można sobie koła pourywać - mówią. - Wiadomo, że głównie są to efekty zimy, ale niektóre drogi mimo wszystko są w złym stanie.
W kierunku Ligowa
Nasi czytelnicy zwrócili uwagę na ulicę Płocką, która jest drogą prowadzącą w kierunku Ligowa. Część drogi należy do gminy, a dalsza część jest drogą powiatową.
-Ta nawierzchnia jest w takim stanie, że już od dawna nadaje się do wymiany - twierdzą mieszkańcy. - Może to nie jest główna ulica, ale często uczęszczana, ponieważ prowadzi do Ligowa, Sierpca czy Płocka.
Osoby, które korzystają z ulicy Płockiej, muszą wstrzymać się z oczekiwaniami na nową nawierzchnie w tym miejscu.
- Ta ulica nie jest przewidziana w budżecie na ten rok. Niestety nie mamy takiego budżetu, aby wszystko zrobić na raz - mówi Adam Godlewski, referent do spraw gospodarki gruntami i drogownictwa z Urzędu Miasta i Gminy w Skępem - Niektórzy mieszkańcy są w gorszej sytuacji, ponieważ są drogi gruntowe, które nie mają w ogóle nawierzchni, a ulica Płocka nawierzchnię posiada. Jeżeli chodzi o dziury, które powstały w okresie zimowym, będą łatane, jak tylko zrobi się cieplej, ponieważ jak na razie pogoda na to nie pozwala.
Od wielu lat mieszkańcy Skępego skarżą się również na stan ulicy 21-stycznia , na której znajduje się załamanie. Jak się okazuje, w tym roku położone zostanie około 120 metrów drogi. Przetarg na inwestycję wygrało Przedsiębiorstwo Robót Drogowych. Budowa odbędzie się w okresie letnim.
Gałęzie w rowach
Na drodze w kierunku Ligowa w rowach leżą również sterty gałęzi, które pojawiły się po wycince krzewów i przydrożnych drzew.
- W ubiegłym roku były wycinane i do tej pory leżą - mówi mieszkanka Rumunek Skępskich.
Ta jednostka jest odpowiedzialna za usunięcie gałęzi.
- Mamy osiem gmin, które musimy obsłużyć - mówi Mirosław Grodaszewski, Kierownik Działu Utrzymania Dróg, Mostów i Zamówień Publicznych p.o. zastępcy Dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Lipnie. - Obecnie rębak pracuje w gminie Dobrzyń nad Wisłą. Prawdopodobnie kolejna będzie gmina Tłuchowo, a następna gmina Skępe.
Jako, że jest to teren leśny, na tej drodze znajduje się wiele drzew. Mieszkańcy twierdzą, że wiele z nich jest suchych i nadają się do wycięcia.
- Te suche drzewa mogą przy większym wietrze się przewrócić. Były już takie sytuacje, że drzewo się przewracało i dopiero je usuwano, zamiast wcześniej wyciąć - mówią mieszkańcy.
Wiadomo, że aby wyciąć drzewo należy mieć pozwolenie.
- My jako zarząd dróg składamy pismo do Urzędu Gminy, gmina kieruje sprawę do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a ta wydaje pozwolenie, które wraca do gminy, a następnie do nas. Wtedy drzewo może zostać usunięte - tłumaczy Mirosław Grodaszewski.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?