Lipno. Brakuje miejsc parkingowych dla niepełnosprawnych?

- Jestem kierowcą z długim doświadczeniem i zauważyłem, że brakuje w Lipnie miejsc parkingowych. Na wielu ulicach nie ma takich stanowisk – powiedział nasz Czytelnik.

Każdego roku przybywa kierowców i samochodów. Brakuje miejsc parkingowych dla wszystkich. Nawet pobudowany parking przy NCL nie rozwiązał problemu. Każdy chce jak najbliżej podjechać swoim samochodem.

- Inna sprawa, że miejsca dla osób niepełnosprawnych są zajmowane przez zdrowe osoby – mówi jeden z kierowców. - To nie problem załatwić sobie karteczkę. A inna sprawa, że zdrowy człowiek może sobie przejść kawałek, a chory już nie.

Zdaniem naszego czytelnika miejsc parkingowych brakuje przy szkołach, MCK, na ulicy Kościuszki i głównych ulicach miasta.
- Jest przy urzędzie miejskim, na ulicy Rapackiego, a reszta? Przy sklepach są, ale to już obowiązek sklepu. Czy urzędnicy nie widzą problemu?

Zapytaliśmy Roberta Kapuścińskiego, inżyniera z lipnowskiego magistratu, czy również otrzymują informacje o braku miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.

- W mieście brakuje miejsc parkingowych dla wszystkich. Jednak przy każdej ważniejszej instytucji są wyznaczone miejsca dla osób niepełnosprawnych. Jest przy urzędzie, starostwie, basenie i szkole podstawowej nr 2. Na ulicy Reymonta również jest takie miejsce – tłumaczy Robert Kapuściński.

Miejsce parkingowe musi być odpowiednio oznakowane i jest szersze od zwykłego.
- Ulica Kościuszki, to droga wojewódzka, gdzie nie możemy ingerować. Miejsca dla osób niepełnosprawnych są szersze, a my nie możemy zwęzić jezdni. Jeżeli chodzi o MCK, to na osiedlu jest takie miejsce. Każda osoba, która zauważy, że gdzie brakuje miejsca parkingowego dla niepełnosprawnych, może do nas zadzwonić. My rozpatrzymy każdą sprawę i powiemy, czy to jest możliwe – dodał Robert Kapuściński.