Kończy się remont ulicy Lipnowskiej we Włocławku. Zmieni się organizacja ruchu przy wjeździe na most. Zdjęcia

Od połowy lutego 2023 roku zamknięta dla ruchu jest ulica Lipnowska. Od 17 lipca przebudowa ulicy Lipnowskiej wkroczyła w kolejny etap - na remontowanym skrzyżowaniu mostu stalowego im. Edwarda Rydza-Śmigłego i Lipnowskiej wprowadzony został ruch wahadłowy. Remont zaplanowany był do końca tego roku, jednak z zapowiedzi wynika, że powinien zakończyć się za kilka, kilkanaście dni. Zmieni się także organizacja ruchu na wjeździe na most.

- Remont ulicy Lipnowskiej od początku budził duże emocje - mówi Marek Wojtkowski, prezydent Włocławka. - Ta ulica wymagała interwencji, praktycznie po każdej zimie musieliśmy podejmować zadania, by przywrócić tej ulicy określony standard, ale ten standard nie odpowiadał wymaganiom współczesnych czasów. Dlatego też podjęliśmy się zadania przebudowy ulicy Lipnowskiej. Jest to obecnie jeszcze teren budowy, ale już niedługo. Termin oddania do użytku zostanie przyspieszony, o ile nie przeszkodzą nam warunki pogodowe. Pozostała nam do ułożenia ostatnia warstwa ścieralna, a to wymaga odpowiednich warunków atmosferycznych.

Istotną rzeczą jest kwestia organizacji ruchu u zbiegu ulic Grodzkiej i Lipnowskiej przy wjeździe na most przez Wisłę. Ta sprawa też budzi wiele emocji.

- Otrzymujemy wiele korespondencji od mieszkańców tej części miasta, otrzymaliśmy też petycję i dlatego zdecydowaliśmy się przywrócić pierwszeństwo przejazdu od strony ulicy Grodzkiej - dodaje prezydent. - Pewnie nie wszyscy będą z tego rozwiązania zadowoleni, bo rozważaliśmy różne warianty, ale na tę chwilę taką decyzję podjęliśmy. Mam nadzieję, że taka właśnie organizacja ruchu w tym miejscu się sprawdzi.

Nowe rozwiązanie zostanie wprowadzone na jeden miesiąc. A potem? Okaże się, jak będzie się to sprawdzać w praktyce – tak deklaruje prezydent. Przed remontem pierwszeństwo przejazdu mieli najeżdżający z ulicy Lipnowskiej.

- Wpłynęła do nas petycja w tej sprawie zawierająca ponad 350 podpisów, nie mogliśmy więc zostawić tego bez echa - mówi Paweł Żyżlewicz, dyrektor Wydziału Dróg, Transportu Zbiorowego i Energii w Urzędzie Miasta. - Możliwość zmiany organizacji ruchu konsultowaliśmy ze specjalistami z Politechniki Bydgoskiej, którzy po głębszych analizach stwierdzili, że nie jest to niemożliwe przy obecnej geometrii. Wprowadzimy zatem eksperymentalne oznakowanie i zmienimy organizację ruchu oraz damy pierwszeństwo z ulicy Grodzkiej. Postawimy kamerę, będziemy w tym czasie obserwować i wyciągniemy wnioski.

Obie drogi, czyli ulica Lipnowska i ulica Grodzka są drogami powiatowymi. Podporządkowanie zatem nie jest ograniczone prawem.

- Ta inwestycja to droga pod górę, dosłownie i w przenośni - mówi Krzysztof Kukucki, senator RP, do niedawna zastępca prezydenta Włocławka. - Decyzja, by tę drogę przebudować, by nie wywalać pieniędzy w błoto na remonty, które i tak niczego nie przynoszą, zapadła zaraz na początku kadencji, tuż po zakończeniu dwóch etapów remontu ulicy Grodzkiej. Wydawało się, że to prosta sprawa, jednak największy kłopot okazał się z uzyskaniem decyzji środowiskowej. Regionalny dyrektor ochrony środowiska przez osiem miesięcy analizował, czy droga, która w tym miejscu funkcjonuje już od kilkuset lat, będzie miała wpływ na środowisko czy nie.

Koszt inwestycji wyniósł ponad 20 mln złotych, z czego 17 mln zł pochodzi z rządowego funduszu „Polski Ład”.

- Po sąsiedzku najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu rozpoczniemy kolejną inwestycję, remont ulicy Willowej - mówi Jarosław Zdanowski, zastępca prezydenta Włocławka, którzy przejął funkcję po Krzysztofie Kukuckim. - Czas zakończenia tej inwestycji planowany jest na początek grudnia tego roku. To będzie prostsza inwestycja, bo będzie polegać jedynie na modernizacji warstwy ścieralnej i wyposażeniu w urządzenia bezpieczeństwa ruchu drogowego w rejonie Szkoły Podstawowej nr 8.