Zobacz wideo: Transport z Portugalii do ZS3 we Włocławku.
W Sądzie Okręgowym odbyła się kolejna rozprawa Kamila Kaczorowskiego, byłego policjanta ze Skępego, który odwołał się od wyroku.
Sąd wyznaczył datę kolejnej rozprawy na 28 czerwca br.
- Liczę na to, że sąd potraktuje pana Kamila sprawiedliwie – mówi posłanka Beata Maciejewska (Lewica), szefowa Parlamentarnego Zespołu ds. Legalizacji Marihuany. - Mamy taką nadzieję, bo we Włocławku sąd dopuszcza opinię organizacji społecznych oraz dokumentację medyczną dotyczącą leczenia. A w pierwszej instancji była tylko jedna rozprawa i nie dopuszczono żadnych organizacji społecznych.
Sprawa ma jednak szerszy kontekst, chodzi o dostęp do marihuany leczniczej dla wielu pacjentów.
- Dziś próbujemy zrozumieć, czy system umożliwia policjantom stosowanie marihuany, policjantom będącymi pacjentami i mającymi rozpoznanie nerwicy czy stresu pourazowego - mówi Stelios Alewras, obrońca byłego policjanta. - Marihuana jest lekiem bardzo bezpiecznym, można ją stosować całe życie w przeciwieństwie do leków przeciwbólowych. Jest to po prostu zioło, znane od tysięcy lat człowiekowi, które reguluje układ trawienny, mięśniowy i nerwowy.
Przypomnijmy. W 2020 roku w domu jednego z funkcjonariuszy lipnowskiej komendy znaleziono narkotyki i sprzęt do uprawy marihuany. Sprawą zajmowali się śledczy z Radziejowa, którzy czekali na opinię biegłych, czy znaleziony w domu policjanta susz i konopie, to narkotyki. Kamil K. jednak od razu musiał pożegnać się z odznaką.
Dopiero w kwietniu 2021 roku przyszła wyczekiwana ekspertyza, która potwierdziła przeczucia śledczych, zabezpieczony susz to 27 g marihuany. Ponadto w jego domu znaleziono także profesjonalną aparaturę do wytwarzania narkotyków. - Mężczyzna tłumaczył, że nie hodował i nie wytwarzał żadnej marihuany, to były zioła, bo sam pasjonuje się ziołolecznictwem – powiedział nam wówczas Waldemar Kwiatkowski, szef prokuratury w Radziejowie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?