Znani sportowcy pochodzą z Lipna. Wśród nich trzy osoby wystąpiły na Igrzyskach Olimpijskich

Zobacz wideo: Dworzec Toruń Północny 30 lat po zamknięciu

Młodzi reprezentanci Lipnowskiego Klubu Karate Kyokushin, ponownie jako jedyni przedstawiciele klubów z powiatu zdobywali punkty (9) w klasyfikacji sportu dzieci i młodzieży.

Dzieje się to zresztą od kilkunastu lat (przed rokiem karatecy zdobyli 17 punktów), w sezonach poprzednich zdobycze były nieco mniejsze, ale sam fakt systematycznej obecności wystawia klubowi jak najlepsze świadectwo.
W tym miejscu, w ogromnym rzecz jasna skrócie, przypomnieć trzeba założenia tego współzawodnictwa. Zaliczane są rezultaty mistrzostw kraju (od młodzieżowych do rywalizacji młodzików). W przypadku gier zespołowych młodszych kategorii wiekowych (rywalizują w nich reprezentacje województw) zdobycz punktowa dzielona jest (proporcjonalnie) między kluby. Istotny też jest fakt, że dokładne kryteria zaliczania punktów do tej klasyfikacji ustalają związki sportowe co jest częstym powodem nieporozumień.

Pamiętać trzeba, że kluby z mniejszych miejscowości są w trudniejszej sytuacji od działających w miastach. Mniejsza jest ilość chętnych, częstsza zmiana barw klubowych lub rezygnacja z uprawiania sportu wynikająca z zakończenia konkretnego etapu nauki.

Wbrew potocznym mniemaniom sportowych talentów w powiecie lipnowskim nie brakowało. Trzykrotna uczestniczka Igrzysk Olimpijskich Katarzyna Kowalska (ma w swym dorobku ponad 20 tytułów mistrzyni Polski seniorów) pochodzi z okolic Wielgiego. W Lipnie urodziła się Iwona Lewandowska (obecnie Bernadelli), olimpijka z Rio de Janeiro. Lipnowski rodowód ma także Rafał Lewandowski, wielokrotny medalista mistrzostw kraju w skoku w dal i trójskoku, jeden z nielicznych polskich lekkoatletów, który w skoku w dal osiągnął barierę 8 m.
Łączy ich wspólny element. Jeszcze na etapie występów szkolnych ich talent został dostrzeżony przez szkoleniowców włocławskiej Vectry. Medale zdobywali już w barwach tego klubu. Szansy na rozwijanie talentów w klubach z powiatu lipnowskiego by raczej nie mieli. Potwierdzeniem może być fakt, że mimo usiłowań (UKS Skompensis Skępe) nie działa w lipnowskim żaden lekkoatletyczny klub. Nie ma też obiektu, który spełniałby minimalne wymogi.
Konieczność posiadania solidnego zaplecza treningowego najlepiej prześledzić można na przykładzie Dobrzyńskiego Klubu Żeglarskiego W 2013 roku w tym mieście rozgrywane była żeglarska część Ogólnopolskiej Olimpiady Młodzieży, której gospodarzem było województwo kujawsko-pomorskie. Powstała wówczas baza dobrze służyła dobrzyńskim żeglarzom czego najlepszym potwierdzeniem była fakt, że przez wiele lat DKŻ kończył wspomnianą na wstępie klasyfikację z trzycyfrowym dorobkiem (2013 r. - 105 pkt, 2015 r -. 161 pkt). Klub był potęgą w klasach windusrfingu, zarówno w letniej jak i zimowej formie.
Marzeniem młodych adeptów żeglarstwa było pójść w ślady wychowanka klubu Łukasza Przybytka (ma za sobą występu w IO w Londynie, Rio de Janeiro i Tokio), który w tych regatach reprezentował kluby akademickie. Od kilku lat sukcesy żeglarzy są mniejsze.
Na przestrzeni ostatnich lat wyraźnie widać, że brak osiągnięć w sporcie młodzieżowym związany jest zarówno z monokulturą piłkarską jak i niedostatkami w bazie. Nie ma basenów pływackich, brakuje (poza szkolnymi) hal sportowych, żadnej w praktyce szansy normalnych treningów nie ma lekkoatletyczna młodzież.