Zmiany w budżecie Dobrzynia nad Wisłą na 2016 rok

To z pewnością była jedna z krótszych sesji rady gminy w Dobrzyniu nad Wisłą. Radni podejmowali decyzje w sprawie zmian w budżecie gminy na obecny rok. Na zakończenie wystąpił również Krzysztof Baranowski, starosta powiatu.

Pieniądze na park

Kontrowersyjny, dla niektórych radnych, okazał się pomysł rewitalizacji miejskiego parku. Pomysł na jego zagospodarowanie, w swoim zwycięskim projekcie, pokazali gimnazjaliści. Na dokumentację dotycząca odnowienie zielonego terenu gmina planuje wydać około 80 tysięcy złotych.

- Z tego terenu korzystać będą tylko uczniowie z Dobrzynia i mieszkańcy Dobrzynia. Te pieniądze można lepiej zainwestować - powiedział radny Marek Kołaczyński. - Niewielkie koszty poniesiemy przy budowie chodnika w Krojczynie. Poprawi się bezpieczeństwo, bo tędy dzieci chodzą do szkoły.

Radny Grzegorz Raszkiewicz jest zdania, że większość środków wydaję się na potrzeby miasta, a gmina zostaje na uboczu.

- Na ten cel możemy otrzymać dużo środków z zewnątrz i z niego mogą wszyscy korzystać, nie tylko mieszkańcy Dobrzynia - ripostuje Jacek Waśko, burmistrz miasta i gminy.

Po dyskusji większość radnych była jednak za pozostawieniem pieniędzy na stworzenie dokumentacji rewitalizacji parku.

Co z drogą w Krępie?

Na wstępie radny Grzegorz Raszkiewicz prosił o naprawę drogi w Krępie. - Przed wyborami, z poprzednimi burmistrzem doszedłem do porozumienia i przekazałam bezpłatnie fragment mojej ziemi na drogę - wyjaśnia. - Po takich długim okresie droga nie jest zrobiona. Nie można otworzyć okna, bo się kurzy. Jeżeli droga nie zostanie zrobiona, zabiorę przekazana ziemię i przejazd będzie wąski. Jedynie na jeden samochód.

Nie padła żadna odpowiedź w tej kwestii. Sprawą zajmiemy się w kolejnym numerze „Tygodnika Lipnowskiego”.

Więcej w Tygodniku Lipnowskim.