Pracownicy Sądu oraz Prokuratury Rejonowej w Lipnie zauważyli w budynku zadymienie i od razu wezwali straż pożarną. Poszkodowany został jeden mężczyzna. Dodatkowo okazało się, że w budynku sądu i prokuratury znajduje się porzucony pakunek. na szczęście był to tylko scenariusz ćwiczeń sztabowych, które odbyły się w minionym tygodniu.
- Przybyła na miejsce jednostka lipnowskiej straży pożarnej ewakuowała wszystkie osoby przebywające w budynku - mówi sierż. szt. Małgorzata Małkińska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. - Udzielono także pomocy poszkodowanemu mężczyźnie.
Niezidentyfikowanym pakunkiem zajęli się funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Lipnie. Wszystko zakończyło się szczęśliwie.
- Myślałam, że coś się stało naprawdę w sądzie - mówi jedna z okolicznych mieszkanek. - Okazało się, że to tylko ćwiczenia. Wyglądało to bardzo realistycznie, straż stanęła na środku ulicy, pojawiła się także policja. Byłam pewna, że coś się stało.
Wideo: INFO Z POLSKI odc.6 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?