W sobotę 4 marca w Chwaszczynie odbył się wyczekiwany prolog 11. cyklu Kaszuby Biegają. Przed laty bowiem impreza właśnie w tym miejscu otwierała nie tylko sezon biegów, ale i stanowiła swoiste powitanie wiosny. Ostatni raz jednak, w dość niepewnej atmosferze, wydarzenie zorganizowano w 2020 r. - tuż przed wybuchem pandemii COVID-19 w naszym kraju.
- Ta trasa zwykle, przed koronawirusem, rozpoczynała sezon biegowy na Kaszubach. Dzisiaj wracamy w to piękne miejsce, które zapisało się już wyraźnie w historii biegowej Polski oraz Kaszub - opowiadał Dawid Miotk z ekipy Kaszuby Biegają.
ZOBACZ TEŻ:
Finał regionalnego Pucharu Polski odbędzie się w Stężycy
Kolorowy tłum na malowniczej trasie
Biegacze przede wszystkim rywalizowali na dystansach 5 i 10 km. W samych tych dwóch konkurencjach wystartowało ok. 400 osób.
Nie były to jedyne atrakcje dla chcących sprawdzić swe siły. Pomiędzy biegami zorganizowano jeszcze krótsze rywalizacje na 600 i 300 m, a także jak zwykle pełen emocji Bieg Przedszkolaka. Na trasach uczestników dopingowali też przedstawiciele lokalnych władz - sołtys Chwaszczyna Aleksandra Nosel wraz z członkami Rady Sołeckiej, czy przewodniczący Rady Miejskiej Żukowo Witold Szmidtke. Oni też wręczali medale, które otrzymywał każdy, kto ukończył swój bieg.
Wielu ze startujących, idąc za sugestią organizatorów, postanowiło pobiec w wiosennych strojach. W efekcie była to miejscami naprawdę kolorowa rywalizacja i można było wręcz zapomnieć o tym, jaki mroźny, zimowy wiatr wiał tego dnia...
Na zmęczonych tradycyjnie czekał poczęstunek. Najlepsi w poszczególnych kategoriach otrzymali też stosowne puchary i nagrody.
(wyniki wkrótce)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?