Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wystawa malarstwa Marka Okrassy przyciągnęła tłumy do Pruszcza. Artysta zabrał przybyłych w niezwykłą podróż

Danuta Strzelecka
Danuta Strzelecka
W Domu Wiedemanna odbył się wernisaż wystawy sopockiego artysty Marka Okrassy
W Domu Wiedemanna odbył się wernisaż wystawy sopockiego artysty Marka Okrassy Danuta Strzelecka
W Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim zagościła wystawa sopockiego artysty, którego twórczość zna już cała Europa. Wielkoformatowe prace Marka Okrassy zabrały przybyłych w niezwykłą podróż. To trzeba zobaczyć!

Wystawa marka Okrassy w Pruszczu Gdańskim

W piątek po południu w Domu Wiedemanna w Pruszczu Gdańskim odbył się wernisaż wystawy "Malarstwo" Marka Okrassy. Artysta zajmuje się malarstwem, rysunkiem, ilustracją, plakatem, projektowaniem graficznym i serigrafią. Prace zaprezentowane na wystawie pochodzą z ostatnich lat. Aby je obejrzeć, a także porozmawiać z sopockim artystą przyszło wielu wielbicieli jego malarstwa. Marek Okrassa zabrał wszystkich w niezwykłą podróż.

- To jest taki dziennik podróży - mówi Marek Okrassa. - Jest to wybór dziewięciu obrazów z serii, która ma swoją fabułę. Jest trochę zaprojektowana tak jak komiks przeze mnie, ale jest realizowana w różnych miejscach w czasie. To jest fajna rzecz, bo zbiera się emocje, zbiera się pomysły przez dłuższy czas. Nawet te pierwsze te szkice, które są takimi klasykami tego powiedzmy komiksu, nagle się okazują bez sensu, później się lepsze nawet pojawiają. Można dopowiadać, zbierać ciekawe pomysły ponad rok, a nawet dwa lata, bo tyle upłynęło od czasu pojawienia się pomysłu na to.

Zapraszając zebranych do oglądania artysta nie chciał narzucać więcej swojego literackiego podejścia czy pomysłów.
- One mogą niepotrzebnie zabierać coś obrazom - dodaje. - Lepiej, żeby państwo wymyślali sobie, czy odkrywali tę fabułę. Na pewno bohaterką jest tutaj kobieta, która jest muzykiem i gdzieś to się wokół jej historii dzieje.

Jak dodaje sopocianin, ciekawa przy realizacji tego projektu dla niego była technika.

- Spróbowałem tu z powiększeniem szkiców - mówi Marek Okrassa. - Ten dziennik z podróży to jest właśnie to, żeby pokazać szkice w formie realizacji, które dotychczas były powiedzmy malowane takim pełnym olejnym malarstwem. Tutaj zachowuję ten efekt szkicu do końca i on jest też dla mnie tą wartością, która powinna być mocno widoczna.

Wystawę można oglądać do 3 marca.

CZYTAJ TEŻ: Nagroda kulturalna burmistrza Pruszcza Gdańskiego dla pruszczanki Anny Prill

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Wystawa malarstwa Marka Okrassy przyciągnęła tłumy do Pruszcza. Artysta zabrał przybyłych w niezwykłą podróż - Dziennik Bałtycki

Wróć na pruszczgdanski.naszemiasto.pl Nasze Miasto