MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wybuch gazu w bloku przy ul. Reymonta w Lipnie. Wymieniał butlę mając ponad 2 promile

Marcin Jaworski/ Małgorzata Pieczyńska/KPP Lipno
O krok od wielkiej tragedii w Lipnie. Podczas przełączania butli z gazem w jednym z mieszkań przy ul. Reymonta w Lipnie doszło do wybuchu. W wyniku pożaru ucierpiała jedna osoba. Jednak straty materialne są duże.

- Zgłoszenie otrzymaliśmy tuż przed godz. 12 - mówi bryg. Jerzy Frydrych z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie. - Do zdarzenia doszło w kuchni jednego z mieszkań na drugim piętrze. Brat lokatorki próbował wymienić butlę z gazem i wtedy ulotnił się gaz. Na szczęście, pożar udało nam się szybko ugasić, ale straty są duże. Spaliło się całe wyposażenie kuchni, a z okien w mieszkaniu wyleciały wszystkie szyby. Zniszczeniu uległo też pięć aut, które zaparkowane były pod blokiem. Ponadto naruszona została ściana działowa między lokalem, w którym doszło do wybuchu,a sąsiednim mieszkaniem. Inspektor nadzoru budowlanego zdecyduje, czy lokatorzy będą mogli pozostać w swoich domach.

To cud, że w zdarzeniu ucierpiał tylko mężczyzna, który przełączał butlę z gazem. Ma upalone włosy i drobne obrażenia.

KOMUNIKAT Z POLICJI:
W jednym z bloków na Osiedlu Reymonta w Lipnie doszło do wybuchu gazu. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń ucierpiało tylko kilka samochodów, które uszkodziły stłuczone szyby. Do zdarzenia doszło w trakcie wymiany butli, a mężczyzna, który się do tego zabrał miał w organizmie ponad dwa promile.

Wczoraj (30.11.16), przed południem, do dyżurnego lipnowskiej policji zadzwoniła bardzo zdenerwowana kobieta, z informacją, że na Osiedlu Reymonta doszło do jakiegoś wybuchu i pali się w jednym z mieszkań. Na miejsce oprócz policjantów pojechali także strażacy i załoga pogotowia ratunkowego. Jak ustalili funkcjonariusze, w mieszkaniu na drugim piętrze, wybuchła butla z gazem.

Doszło do tego po tym, jak 61-latek zmienił z pustej w pełną. Po kilku minutach od wymiany doszło do wybuchu, a był on taki silny, że w oknach po obu stronach bloku "wyleciały" szyby. W wyniku tego doszło do uszkodzenia kilku pojazdów, zaparkowanych w pobliżu budynku. Na szczęście żadnej z trzech osób znajdujących się wtedy w mieszkaniu nie stało się nic poważnego.

Jak się okazało mężczyzna, który wymieniał butlę miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Został zatrzymany.

Dzisiaj (1.12.16) usłyszał zarzut sprowadzenia zdarzenia bezpośrednio zagrażającego mieniu w wielkich rozmiarach. Dobrowolnie poddał się karze.

INFO Z POLSKI odc.11 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co zrobić w trakcie wypadku drogowego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto