Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Zadusznikach drzewo runęło na budynek przy szkole. Straty są duże

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Na budynek przy Szkole Podstawowej w Zadusznikach, w którym mieści się filia Biblioteki Gminy Wielgie oraz przedszkole, podczas jednej z ostatnich burz runął dąb. Powalone drzewo uszkodziło dach, ale, na szczęście, nikt nie ucierpiał. Jednak straty materialne są dość znaczne, bo oszacowano je na około 120 tys. zł.

Tegoroczne lato nie należy do spokojnych. Przechodzące nawałnice wyrządzają wiele szkód. Zapowiadana była susza, a w tej chwili na polach jest zbyt mokro, co również nie zapowiada niczego dobrego. Podczas burz dochodzi do podtopień, a porywisty wiatr powala drzewa.

Na budynek przy Szkole Podstawowej w Zadusznikach, w którym mieści się filia Biblioteki Gminy Wielgie oraz przedszkole, podczas jednej z ostatnich burz runął dąb. Powalone drzewo uszkodziło dach, ale, na szczęście, nikt nie ucierpiał. Jednak straty materialne są dość znaczne, bo oszacowano je na około 120 tys. zł.

- Chciałbym gorąco podziękować druhom z jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Zadusznikach, którzy natychmiast pojawili się na miejscu tego niefortunnego zdarzenia – mówi Tadeusz Wiewiórski, wójt gminy Wielgie. – Usunęli powalone drzewo, zabezpieczyli budynek plandekami i wszystko uprzątnęli. Pracowali do późnych godzin wieczornych. Na nich zawsze można liczyć. Uszkodzenia są dość poważne i rozmiary uszkodzenia dachu poznamy dopiero, gdy rozpocznie się jego naprawa. Wiadomo, że jest zniszczona blachodachówka i rynny po jednej stronie, ale trudno ocenić, w jakim stanie jest więźba dachowa. Mam nadzieję, że elementy drewniane nie ucierpiały zbyt mocno. Do tego dochodzi jeszcze zniszczone okno i elewacja.

Dach został zniszczony nad pomieszczeniami, zajmowanymi przez przedszkole. Na szczęście, nikogo tam nie było. W drugiej części budynku mieści się filia biblioteczna. Gdyby na nią powalił się dąb, straty byłyby o wiele większe. Zalane książki są praktycznie nie do uratowania.

- Gdy się tylko dowiedziałam o tym zdarzeniu, zaraz pomyślałam, że nad biblioteką w Zadusznikach to ciąży jakieś fatum – stwierdza Katarzyna Kwiecińska, dyrektorka Ośrodka Kultury i Biblioteki Gminy Wielgie. – Ona nie dość, że przeszła wiele przeprowadzek, to w lutym 2002 roku doszczętnie spłonęła. Dopiero po dwóch latach udało się wznowić jej działalność. Wtedy pomogły nam zaprzyjaźnione biblioteki i wiele osób prywatnych, które przekazały swoje książki. Był to naprawdę ciężki czas.
Naprawa powinna potrwać nie dłużej niż trzy tygodnie. Lada dzień rozpoczną się prace i niebawem wszystko powinno wrócić do normy.

Obecnie z biblioteki w Zadusznikach korzystają mieszkańcy okolicznych wsi. Ma bogaty księgozbiór, liczący około 10 tys. woluminów. Pozostaje mieć nadzieję, że w najbliższym czasie znów czytelnicy będą mogli wypożyczać książki. Teraz mogą korzystać z bibliotek w Wielgiem i Czarnem. Pogoda jest deszczowa, a więc lektura może skutecznie umilić czas. Prognozy nie są zbyt optymistyczne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: W Zadusznikach drzewo runęło na budynek przy szkole. Straty są duże - Gazeta Pomorska

Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto