Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Lipnie na placu Dekerta znani i mniej znani przypomnieli „Moralność pani Dulskiej” [zdjęcia]

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
W Lipnie „Narodowe Czytanie” miało miejsce na placu Dekerta. Fragmenty „Moralności pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej czytali przedstawiciele władz samorządowych i służby zdrowia, członkowie Lipnowskiej Grupy Literackiej  oraz znane osoby z życia społecznego miasta.
W Lipnie „Narodowe Czytanie” miało miejsce na placu Dekerta. Fragmenty „Moralności pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej czytali przedstawiciele władz samorządowych i służby zdrowia, członkowie Lipnowskiej Grupy Literackiej oraz znane osoby z życia społecznego miasta. Małgorzata Chojnicka
Miejska Biblioteka Publiczna w Lipnie co roku bierze udział w „Narodowym Czytaniu”. To niesamowita okazja, by przypomnieć w nietuzinkowy sposób wielkie dzieła polskich twórców. Tym razem było o podwójnej moralności.

Zobacz wideo: 116.rocznica urodzin Mariana Rejewskiego, pogromcy Enigmy z Bydgoszczy

W Lipnie „Narodowe Czytanie” miało miejsce na placu Dekerta. Fragmenty „Moralności pani Dulskiej” Gabrieli Zapolskiej czytali przedstawiciele władz samorządowych i służby zdrowia, członkowie Lipnowskiej Grupy Literackiej oraz znane osoby z życia społecznego miasta. Nie zabrakło też ósmoklasistek, które zmierzyły się z naprawdę trudnym tekstem. Było to spore grono, które postanowiło spędzić sobotnie przedpołudnie z najlepszą literaturą. Rozpoczęła Iwona Kowalska, dyrektorka Miejskiej Biblioteki Publicznej, która przybliżyła ideę „Narodowego Czytania”. Po niej burmistrz Paweł Banasik odczytał list od Prezydenta RP, a potem przyszedł czas na wcielenie się w role. Uczestnicy musieli poświęcić trochę czasu, by odpowiednio zinterpretować tekst, który powstał na początku ubiegłego stulecia.

W tym roku było dziesiąta edycja tej akcji, która ma z jednej strony zachęcić rodaków do czytania, a z drugiej zwrócić ich uwagę na wybitne dzieła rodzimych twórców. Rok temu czytaliśmy baśniową „Balladynę”. Teraz przyszedł czas na twardą rzeczywistość, bo „Moralność pani Dulskiej” odziera ze złudzeń. Z najsłynniejszym dziełem Gabrieli Zapolskiej zetknął się chyba każdy, ale niektóre książki wymagają, by sięgnąć po nie już jako osoba dorosła. Życiowe doświadczenie sprawia bowiem, że odbiera się je w zupełnie inny sposób. A dulszczyzna z praniem brudów we własnym domu, stwarzaniem pozorów i podwójną moralnością ma się bardzo dobrze.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto