Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Kikole z młodzieżą spotkał się Roman Pankiewicz – autor książek „Trzy żywioły” [zdjęcia]

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
W sali widowiskowej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kikole odbyło się spotkanie z Romanem Pankiewiczem
W sali widowiskowej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kikole odbyło się spotkanie z Romanem Pankiewiczem Małgorzata Chojnicka
W sali widowiskowej Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Kikole odbyło się spotkanie z Romanem Pankiewiczem, który w zajmujący sposób opowiedział uczniom o Islandii, Niemczech i Rosji, w których spędził łącznie ponad dziesięć lat. Najpierw spotkał się z młodzieżą kikolską, a potem z pozostałych szkół podstawowych w gminie.

Smaki Kujaw i Pomorza - sezon 4 odcinek 12

od 16 lat

W tych wszystkich krajach nie tylko pracował, ale starał się też poznać odmienne kultury i zwyczaje. Podróżował i fotografował. Owocem obserwacji jest pasjonująca seria książek pt. „Trzy żywioły”, w których opisał swoje wojaże po świecie.

- Największe wrażenie zrobiła na mnie Islandia, która dla przeciętnego Europejczyka jest egzotyką – opowiada Roman Pankiewicz. – W tym najdalej wysuniętym na północ kraju panują ekstremalne warunki atmosferyczne. Występują tam zjawiska rzadko spotykane na świecie, typu wybuchy wulkanów czy wyrzuty gorącej wody przez gejzery. Szczególnie duże wrażenie robi na człowieku okres czteromiesięcznej nocy polarnej. Ludzie są otwarci i bezinteresowni, a także mają taką serdeczność w stosunku do cudzoziemców.

Uczniowie słuchali z zainteresowaniem, bo gość opowiadał barwnie i z humorem. Wyświetlał też zdjęcia ze swoich podróży. Przy okazji starał się zachęcić młodych ludzi do nauki języków obcych, które otwierają przed człowiekiem zupełnie nowe możliwości. On sam zna trzy – angielski, niemiecki i rosyjski.

- Było to już piąte spotkanie pana Romana w naszej gminie – mówi Aneta Falkowska, dyrektorka Gminnej Biblioteki Publicznej w Kikole. – Jego książki można u nas wypożyczyć. Naprawdę warto po nie sięgnąć, bo jest w nich mnóstwo ciekawostek, których próżno szukać w podręcznikach geografii czy historii. Było widać, że naprawdę zainteresował młodzież.

Spotkanie to było szczególne jeszcze z innego powodu. Otóż Roman Pankiewicz przechodzi na emeryturę i chciał się jeszcze pożegnać z kikolską społecznością. - Szkoda jest mi przechodzić na emeryturę, ale jest to proces nieodwracalny i każdego człowieka to czeka – wyznaje Roman Pankiewicz. - Gdybym miał się urodzić po raz drugi, to inaczej ułożyłbym swoje życie. Jednak niczego nie żałuję, a co się przeżyło podczas tych zagranicznych wojaży to moje. Jakaś spuścizna po mnie zostaje, bo udało mi przelać na papier moje wrażenia z tych podróży i podzielić się nimi z czytelnikami.

Roman Pankiewicz ma w swoim dorobku jeszcze książeczki o zawodach dla młodszych dzieci, w których w zrozumiały sposób przybliżył kilka profesji. Też można znaleźć je w kikolskiej bibliotece.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto