Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szpital w Lipnie dostał dofinansowanie na zakup nowej karetki

Joanna Chrzanowska
Joanna Chrzanowska
Joanna Chrzanowska
Już od 10 grudnia Szpital Lipno będzie miał do dyspozycji całkiem nową karetkę, z nowoczesnym sprzętem. Lecznica uzyskała 400 tysięcy złotych dofinansowania z ministerstwa na zakup ambulansu.

Szpital dysponuje w tej chwili trzema karetkami. Dwie są na miejscu, a trzecia na stacji w Dobrzyniu nad Wisłą. Zwłaszcza jedna z tych karetek, rocznik 2010, jest już bardzo wysłużona, ma duży przebieg, trzeba ją naprawiać, a i sprzęt medyczny w środku nie jest takiej klasy jak być powinien. To właśnie ją zastąpi całkiem nowa karetka.

- Nowa karetka kosztować będzie 435 tys. zł - mówi Andrzej Wasielewski, prezes Szpitala Lipno. - Otrzymaliśmy 400 tys. zł, więc 35 tys. zł to wkład własny. - Ambulans będzie wyposażony w najnowocześniejszy sprzęt.

Stara karetka zostanie naprawiona, ale będzie służyła wyłącznie do transportu, a nie do nagłych wyjazdów. Na to, by doprowadzić ją do porządku potrzeba około 20 tysięcy złotych. Wiadomo, że ambulanse to pojazdy, które są dosyć mocno eksploatowane. Muszą przecież szybko docierać do pacjentów i przemierzać różne drogi, w różnym stanie.

Trwa głosowanie...

Czy w karetce powinni jeździć tylko sami ratownicy medyczni?

Lipnowska lecznica i tak przygotowywała się do zakupu karetki, ale w leasingu. Realizacji tego pomysłu jednak nie wyklucza, bo potrzeby sprzętowe są. Nowa karetka przydałaby się również na stacji w Dobrzyniu nad Wisłą.

- Robiliśmy już rozeznanie i nie zrezygnujemy z tego zamierzenia, bo wiadomo, że potrzeby sprzętowe są - dodaje prezes Andrzej Wasielewski. W tym roku raczej już nie zdążymy, to zadanie na przyszły rok.

Przetarg na dostarczenie ambulansu już rozstrzygnięto. Karetka będzie pochodziła z firmy AMZ Kutno.

Szpital Lipno ma w sumie trzy dwuosobowe zespoły ratownictwa medycznego. W karetkach nie jeżdżą lekarze, lecz sami ratownicy.

- Są doskonałymi fachowcami - wyjaśnia prezes lecznicy. - Przepisy pozwalają na to, by w zespołach byli wyłącznie ratownicy. Oczywiście są jakieś rozmowy i zakusy, by to zmienić. Szczerze mówiąc, nie wyobrażam sobie tego. W tej chwili brakuje lekarzy. Odczuwają to praktycznie wszystkie szpitale.

Z uwagi na brak lekarzy od dłuższego czasu w lipnowskiej lecznicy nie funkcjonuje oddział dziecięcy. Pediatrię zawieszono i póki co nie udało się jej reaktywować. Ale jak mówi szef szpitala, jest światełko w tunelu. Trudno na ten moment mówić o konkretach, jednak rozmowy ze specjalistami trwają.

- Nie mamy wątpliwości, że taki oddział jest potrzebny w Lipnie - kwituje Wasielewski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Szpital w Lipnie dostał dofinansowanie na zakup nowej karetki - Gazeta Pomorska

Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto