Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rozmowa z Ewą Charyton dyrektorką biblioteki w Lipnie

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Rozmowa z Ewą Charyton, dyrektorką Miejskiej Biblioteki Publicznej w Lipnie. Opowiada ona o pracy lipnowskich bibliotekarzy, zakupionych książkach i tegorocznych planach.

Zwykło się narzekać, że Polacy mało czytają. Proszę powiedzieć, jak ta sytuacja wygląda w Lipnie?
Chyba jest tak, że ludzie albo czytają bardzo dużo, albo wcale. Nie istnieje grupa po środku i stąd badania statystyczne nie wypadają zbyt dobrze. My na brak czytelników nie narzekamy. Mało tego, obserwujemy jak mamy przyprowadzają swoje kilkuletnie pociechy, by je zapisać do biblioteki. Tu rewelacyjnie sprawdza się projekt „Mała Książka – Wielki Człowiek”. Ma on zachęcić rodziców do odwiedzania bibliotek i codziennego czytania z dzieckiem. Każdy trzylatek, który przyjdzie do biblioteki, otrzymuje w prezencie „Wyprawkę Czytelniczą”. Znajduje się w niej książka „Pierwsze wiersze dla…” oraz „Karta Małego Czytelnika”. Za każdą wizytę w bibliotece, która zakończy się wypożyczeniem minimum jednej książki z księgozbioru dziecięcego trzylatek otrzymuje naklejkę. Gdy zbierze dziesięć naklejek zostanie uhonorowany imiennym dyplomem, potwierdzającym jego czytelnicze zainteresowania. W „Wyprawce” jest też coś dla rodziców. To broszura informacyjna „Książką połączeni, czyli o roli czytania w życiu dziecka”. Z takich dzieci z pewnością wyrosną dorośli, którzy chętnie będą spędzać czas wolny z książką w ręku.

Jak dbacie o dorosłych czytelników?
Systematycznie wzbogacamy księgozbiór w nowości wydawnicze. Ludzie chcą czytać to, co ukazuje się na rynku, a należy on do wyjątkowo prężnych. Spod pióra poczytnych autorów wychodzą całe serie. Czytelnik kończąc jedną powieść, zna już nawet okładkę kolejnej. Jeśli polubił bohaterów, będzie chciał śledzić ich dalsze losy. Nie możemy zostawić go w środku niedokończonej historii! Ponadto organizujemy spotkania z pisarzami. Pod koniec roku z naszymi czytelnikami spotkała się Renata Czarnecka, autorka poczytnych powieści historycznych. Mieli oni okazję dowiedzieć się, jak wygląda praca nad takimi powieściami.
Wobec tego, ile książek udało się zakupić w ubiegłym roku?
Jesteśmy na bieżąco z nowościami, a kupując książki, kierujemy się w dużej mierze sugestiami czytelników. Nowe książki eksponujemy później na wystawach, a bibliotekarze opowiadają o nich podczas spotkań czy lekcji bibliotecznych. Żartuję, że do rąk naszych czytelników trafią jeszcze ciepłe i pachnące farbą drukarską książkowe nowości. Nasze działania w wymierny sposób przekładają się na wzrost liczby czytelników. W ubiegłym roku zakupiliśmy 604 książki za łączną kwotę 14 800 zł. Połowa tej kwoty pochodziła z naszego budżetu. Taką samą sumę otrzymaliśmy w ramach dotacji z Biblioteki Narodowej. Ostatnio na naszych półkach pojawiło się wiele biografii, powieści z czasów ostatniej wojny czy współczesnych kryminałów. Staramy się na bieżąco uzupełniać księgozbiór w powieści polskich pisarek. Nie wyobrażam sobie, żeby czytelnik nie znalazł na regale powieści Tokarczuk, Bator czy Bondy.

Co należy do obowiązków bibliotekarza, bo przecież nie samo wypożyczanie książek?
Do tej pory pokutuje przekonanie, że bibliotekarz tylko wypożycza książki, a to nic bardziej mylnego. Biblioteka to przede wszystkim ludzie z pasją, którzy poświęcili tej pracy całe swoje zawodowe życie. To właśnie bibliotekarz oczarowuje swoją znajomością literatury i przyjaznym podejściem do każdego czytelnika, jest przewodnikiem po świecie książek, nauki i literatury. W zmieniającym się świecie bibliotekarze nieustannie stają przed nowymi wyzwaniami, cały czas uzupełniając swoje wykształcenie. Wśród nowych form działalności, które zostały dobrze ocenione przez mieszkańców znalazły się: udostępnianie informacji lokalnych, prelekcje, spotkania z ciekawymi ludźmi, konkursy czytelnicze, akcje plenerowe, lekcje i wycieczki dla szkół z terenu miasta i powiatu lipnowskiego. Włączamy się w organizację „Narodowego czytania” oraz akcję „Uwalniania książek”. Biblioteka jest miejscem spotkań członków Lipnowskiej Grupy Literackiej. Spotkania odbywają się w każdy pierwszy piątek każdego miesiąca. Lipnowska Grupa Literacka skupia poetów z terenu miasta Lipna, powiatu lipnowskiego i powiatu toruńskiego. Posiadamy bogaty księgozbiór podręczny. Chętnie służymy czytelnikom radą i pomocą w doborze odpowiedniej lektury oraz w wyszukiwaniu materiałów. Biblioteka realizuje również bezpłatną usługę czytelniczą „Książka na telefon”, skierowaną do osób chorych i niepełnosprawnych.

Czym dokładnie zajmuje się filia w szpitalu?
Wśród czytelników filii przeważają pacjenci i pracownicy szpitala, ale też korzystają z tamtejszego księgozbioru okoliczni mieszkańcy. Bibliotekarz odwiedza chorych na oddziałach i wypożycza im książki. Czytanie pomaga zapomnieć o chorobie i przyspiesza powrót do zdrowia.

Książka jest dobra na wszystko

Proszę zdradzić, jaką książkę z dzieciństwa darzy Pani największym sentymentem?
Moją ulubioną książką z dzieciństwa jest wybór wierzy dla dzieci "Idzie niebo ciemną nocą" Ewy Szelburg-Zarembiny. Czuję wielki sentyment do tej książki i do tych wierszy. I pamiętam właśnie ten jeden wiersz "Idzie niebo". Za każdym razem, gdy go czytam, mam wrażenie, że cofnęłam się lata wstecz, kiedy byłam małą dziewczynką z czarnymi warkoczykami. Widzę wtedy przed oczami nasze małe mieszkanie, które zajmowaliśmy z rodzicami i siostrami. Sama nie wiem, co w tej książce kochałam bardziej: wiersze, które pamiętam do dziś, czy ilustracje Grabiańskiego.

A czego życzyć lipnowskim bibliotekarzom w 2019 roku?
Regałów pełnych wspaniałych książek, przyjaźni i sympatii czytelników, ciekawych pomysłów, nieprzemijającej pasji oraz przychylności władz samorządowych. Zapraszamy, więc w nasze gościnne progi. Do zobaczenia w bibliotece.

Dziękuję za rozmowę

Wideo. Flesz - bezpieczne dziecko. To musisz wiedzieć!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rozmowa z Ewą Charyton dyrektorką biblioteki w Lipnie - Gazeta Pomorska

Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto