Zobacz wideo: Bydgoszcz. Centrum Edukacyjno-Społeczne na Okolu gotowe
Właściciele osiedlowych sklepów przy ul. Leszczyńskiego mają już dość przedłużającego się remontu ulicy, który odstrasza im klientów.
Katarzyna Stanek od ponad 20 lat prowadzi przy ul. Leszczyńskiego delikatesy “U Jacka”.
- Przez ten czas wyrobiliśmy sobie dobrą markę - mówi. - Przyjeżdżali do nas nawet klienci spoza Bydgoszczy, m.in. z Łochowa czy Zamościa. Teraz przez te rozkopy zaglądają do sklepu coraz rzadziej. Nawet dostawcy muszą parkować kawał dalej i wożą nam towar na wózkach, bo gdy zostawią auto przed sklepem, blokują przejazd. A mieszkańcy okolicznych wieżowców wolą iść na zakupy gdzie indziej, bo do nas trzeba nadrabiać drogi. Starsze osoby skarżą się nam, że nie ma nawet kładki, by przejść przez ulicę. Mam już serdecznie dość tego remontu!
W podobnym tonie wypowiada się Andrzej Ślazyk, który przy Leszczyńskiego ma warzywniak.
- Ten przedłużający się remont jest dla nas bardzo problematyczny - mówi. - Od środy prawie nikogo nie widać na tej budowie. Obroty spadły mi o 30 procent. Jak mam żyć i prowadzić biznes?!
W lutym br. właściciele osiedlowych sklepów interweniowali w sprawie remontu u prezydenta Bydgoszczy, w ZDMiKP oraz w Radzie Osiedla Szwederowo.
W marcu jeden z nich dostał odpowiedź z Urzędu Miasta Bydgoszczy. W piśmie poinformowano o zakresie wykonanych już robót i wyjaśniono, że prace zostały czasowo przerwane od 5 do 19 lutego br. z uwagi na niskie temperatury oraz brak możliwości wykonania przebudów kolizji z przewodami wodociągowymi, elektroenergetycznymi i prób odbiorowych przewodów gazowych.
- To po co zaczynano ten remont późną jesienią ub. roku, a nie wiosną 2021, gdy pogoda sprzyja? - pytają właściciele sklepów. - Nikt o nas nie pomyślał. Czujemy się bezsilni i pozostawieni sami sobie. Przetrwaliśmy pandemię, nawet powstanie tu marketu “Stokrotka” czy sklepu “Żabka” nie odciągnęło nam klientów, a załatwi nas ten remont!
Nie tylko właściciele sklepów narzekają na rozkopaną ulicę. Remont doskwiera też mieszkańcom.
- Początkowo, gdy wjechały tu koparki hałas był niemiłosierny, ale jakoś trzeba było zacisnąć zęby i to przetrwać - mówi pani Halina, która mieszka w jednym z pobliskich wieżowców. - Potem tak się kurzyło, że nawet prania na balkonie nie można było wywiesić.
Remont przy Leszczyńskiego dotyczy odcinka od ul. Czackiego w kierunku ul. Solskiego. Zaczął się 30 listopada 2020 r. Początkowo miał zakończyć się 30 kwietnia br. Inwestorem są Miejskie Wodociągi i Kanalizacja w Bydgoszczy.
- Prace na ul. Leszczyńskiego prowadzone są w związku z budową kanału deszczowego, który będzie gromadził wody deszczowe - mówi Marek Jankowiak, rzecznik MWiK. - Musiały być one jednak poprzedzone przebudową instalacji podziemnych (inne media), co w połączeniu z obowiązującymi procedurami i koniecznością dokonania uzgodnień wpłynęło na termin zakończenia zadania. Obecnie kanał deszczowy jest już ułożony w całości. Pozostały jedynie prace związane z odtworzeniem nawierzchni jezdni. Całość prac powinna zostać wykonana do 18 lipca br.
MWiK tłumaczą też, że inwestycja na ul. Leszczyńskiego nie jest pojedynczym zadaniem - jest jednym z elementów realizowanego przez bydgoskie Wodociągi od 2017 roku kompleksowego, innowacyjnego projektu modernizacji deszczówki pn. „Budowa i przebudowa kanalizacji deszczowej i dostosowanie sieci kanalizacji deszczowej do zmian klimatycznych na terenie miasta Bydgoszczy”.
- Realizacja tego projektu pozwoli docelowo zminimalizować uciążliwe skutki zmian klimatycznych, przejawiające się nawalnymi deszczami, które powodują podtopienia i zalewanie ulic - mówi Marek Jankowiak, rzecznik MWiK.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
