To prawdziwa gratka dla fanów piłki nożnej w Bydgoszczy i regionie. Miejscowy Zawisza zmierzy się z Lechem Poznań. Takiego rywala bydgoska drużyna nie miała dawno, w zasadzie od czasów ekstraklasowych. Oczywiście przed rokiem zawiszanie na tym samym szczeblu rozgrywek "1000 Drużyn" gościli Radomiaka, ale Lech to jeden z najlepszych i najbardziej medialnych klubów piłkarskich w Polsce więc zainteresowanie jest dużo większe.
Organizatorzy przygotowali na to spotkanie 14 tysięcy biletów (10 tysięcy dla fanów niebiesko czarnych na trybuny A i B, 4 tysiące dla sympatyków "Kolejorza" na trybunie D). Wejściówki rozeszły się błyskawicznie, a kibice od kilku dni szukają możliwości odkupienia biletów w internecie.
- Zapowiada się kapitalny mecz dla kibiców - mówił Piotr Kołc, trener Zawiszy. - Tak atrakcyjnego rywala nie było w Bydgoszczy bardzo długo. To, że możemy zagrać z Lechem jest ukoronowaniem naszej pracy i wcześniejszych zdobyczy w regionie oraz wygrania meczu w pierwszej rundzie. Można zabrzmi to górnolotnie, ale dla takich chwil uprawia się sport. Dla nas to będzie także wielkie wydarzenie i spełnienie marzeń - dodaje szkoleniowiec.
Przypomnijmy, że zawiszanie awansowali do 1/16 finału Fortuna Pucharu Polski po pokonaniu na wyjeździe Startu Krasnystaw 4:0. z kolei lechici dopiero zaczynają grę w tych rozgrywkach.
Mecz Zawisza Bydgoszcz - Lech Poznań odbędzie się we wtorek (31 października), początek o godz. 21.00.
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
