Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Powiat lipnowski. Gdy brat i siostra piłkę kopią. Historia piłkarki Eweliny Czubakowskiej i jej brata Radka

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Ewelina Czubakowska i jej starszy brat Radosław. Ona gra na pozycji napastnika w UKS Mustang Wielgie, a on jest bramkarzem w GLKS Wicher Wielgie.
Ewelina Czubakowska i jej starszy brat Radosław. Ona gra na pozycji napastnika w UKS Mustang Wielgie, a on jest bramkarzem w GLKS Wicher Wielgie. Małgorzata Chojnicka
Zdarza się, że rodzeństwo ma wspólną pasję. Tak jest w przypadku Eweliny Czubakowskiej i jej starszego o dwa lata brata Radosława. Ona gra na pozycji napastnika w UKS Mustang Wielgie, a on jest bramkarzem w GLKS Wicher Wielgie. Oboje są naprawdę świetni w tym, co robią.

Zobacz wideo: Jedziesz na wakacje? Potrzebujesz szczepienia i certyfikatu.

Ewelina Czubakowska i jej o dwa lata starszy brat Radosław z Tupadł w gm. Wielgie grają w piłkę nożną w miejscowych klubach. Ona jest napastniczką w UKS Mustang Wielgie i strzela gol za golem, a on stoi na bramce w GLKS Wicher Wielgie i jak tylko może utrudnia przeciwnikowi zdobycie bramki. Gdy jest się na meczu Wicher Wielgie, od razu rzucają się w oczy umiejętności bramkarza. Potrafi udaremnić prawie stuprocentowe okazje strzeleckie. Można mu również pozazdrościć opanowania i zdolności zachowania zimnej krwi.

Z kolei jego siostra Ewelina praktycznie w każdym meczu Mustanga zdobywa bramki. Ta niepozorna dziewczyna o sympatyczniej ksywie Kurczak jest niesamowicie groźną zawodniczką. Konsekwentnie wykorzystuje wszelkie sytuacje do strzelenia gola.

W tym roku ukończyła Zespół Szkół Technicznych we Włocławku i teraz czeka na wyniki matury. Zastanawia się nad wyborem kierunku studiów. – Waham się między zarządzaniem a akademią wychowania fizycznego – mówi Ewelina.

– W Mustangu gram od trzynastego roku życia i nie ukrywam, że nie wyobrażam sobie dorosłego życia bez sportu. Kilka razy miałam nawet okazję reprezentować nasze województwo, bo byłam w reprezentacji. Sportu na pewno nie zostawię. Teraz jestem na etapie wszystkich za i przeciw. Niebawem będę musiała podjąć decyzję, ale jeszcze mam trochę czasu na przemyślenia.

Radosław Czubakowski z GLKS Wicher Wielgie jest związany od dziesięciu lat. Zaczynał jako napastnik, ale już po trzech latach stanął na bramce. Piłkę nożną traktuje jako hobby, a zaczęło się zupełnie przypadkiem. Koledzy ze wsi jeździli na treningi i go namawiali. W końcu się zgodził i nie żałuje. Studiuje kryminalistykę i kryminologię w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu. Marzy mu się służba w policji.

- Piłka jest dla mnie odskocznią od codzienności – opowiada Radosław. – Podczas meczu zapominam o wszystkim i skupiam się na grze. To najlepszy sposób, by zrzucić z siebie stres. Dobra kondycja fizyczna będzie na pewno atutem, gdy będę się ubiegał o przyjęcie do policji.

Jego ulubionym klubem piłkarskim jest FC Barcelona, a w czasie wolnym chętnie sięga po powieści kryminalne – wszak kierunek studiów zobowiązuje! Najbardziej ceni Stiega Larssona i Remigiusza Mroza.

Jak to się stało, że rodzeństwo ma tę samą pasję? Okazuje, że ich tata bardzo lubi piłkę nożną i najwidoczniej odezwały się geny. Mama cieszy się z sukcesów, ale zawsze się martwi, by nie przydarzyła się jakaś kontuzja. Nie ma się co dziwić, bo piłka nożna jest dyscypliną sportu w pełnym kontakcie i nikt się nie oszczędza. Kiedy sytuacja na boisku staje się nerwowa, łatwo o faul. Jednak z drugiej strony można skręcić nogę nawet w kuchni.

Nasi bohaterowie zawsze kibicują sobie na meczach. Nie zdarza się, by jakiś opuścili – sama obecność jest już ważna. Nie może być inaczej, gdy łączą geny i hobby.

Ewelina Czubakowska i jej o dwa lata starszy brat Radosław grają w piłkę nożną. Ona jako napastniczka w UKS Mustang Wielgie, a on jest bramkarzem GLKS Wicher Wielgie. Sport traktują jako hobby i odskocznię od codzienności. Ewelina jest tegoroczną maturzystką, a Radek studiuje kryminalistykę i kryminologię. Ona jest zodiakalnym Rakiem, a on Wodnikiem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto