Czasami koleje losu układają się tak, że w końcu człowiek znajduje pracę, w której, czego by wcześniej nie przypuszczał, wykorzysta swoje wcześniejsze doświadczenia zawodowe. Patryk Rekiel podczas studiów pracował w zakładzie stolarskim „Drzewiarz Bis” w Lipnie, potem przez jakiś czas uczył historii i wiedzy o społeczeństwie w Zespole Szkół w Skępem. W końcu trafił do Warsztatu Terapii Zajęciowej TPD w Lipnie, gdzie prowadzi pracownię stolarską. Pod jego kierunkiem uczestnicy zdobywają umiejętność obróbki drewna.
Wideo. Zakup mieszkania coraz droższy
- Gdy zaczynałem pracę z osobami niepełnosprawnymi, zastanawiałem się, czy sobie poradzę – zdradza Patryk Rekiel. – W roli nauczyciela historii czułem się komfortowo, a tu czekały mnie nowe wyzwania. Każdy z uczestników ma inne ograniczenia, a moją rolą jest odnalezienie tych wszystkich mocnych stron. Spędzając ze sobą tyle czasu, stajemy się dla siebie bardzo bliscy. Staram się ich wspierać, a jak pojawiają się problemy, to wspólnie z ich najbliższymi staramy się im zaradzić.
Pan Patryk skończył historię na UMK
Pan Patryk ukończył historię na UMK w Toruniu. Ten kierunek studiów był zgodny z jego zainteresowaniami. Lubi zwiedzać zamki i budynki sakralne, które w namacalny sposób łączą nas z przeszłością. Studiował zaocznie, a na swoje utrzymanie zarabiał w zakładzie stolarskim. Tam nauczył się pracy w stolarni, co teraz wykorzystuje. Życie na własny rachunek zaczął wcześnie, co wymagało dużego zdyscyplinowania. Weekendy spędzał na wykładach, a po powrocie z pracy się uczył.
- Mogę powiedzieć, że wtedy dojrzałem – opowiada nasz bohater. – A w swej obecnej pracy, którą szczerze pokochałem, czerpię i z zakładu stolarskiego, i ze szkoły. Ona mi bardzo wiele daje. W gorszych chwilach, które przytrafiają się każdemu, uczestnicy dają mi mnóstwo pozytywnej energii. Czuję się z nimi bardzo dobrze. Cały czas też pracuję nad sobą, by dać im z siebie jak najwięcej.
Stolarnia pracuje na potrzeby innych pracowni. Tam punkt wyjścia ma większość oryginalnych ozdób, które powstają w warsztacie.
Praca w WTZ w Lipnie
- Uczestnicy bardzo często zaskakują mnie swoimi umiejętnościami - kontynuuje. Wiadomo, że pracujemy tak, by jak najwięcej osiągnąć. Każdy uczestnik ma swój indywidualny plan, uwzględniający jego dysfunkcje. Zazwyczaj szlifują, ale też zajmują się klejeniem i pomagają przy wycinaniu. W mojej pracowni miałem już osobę niewidomą, która idealnie potrafiła wyszlifować wszelkie powierzchnie. Dzięki takim czynnościom mogą poczuć smak satysfakcji z dobrze wykonanej pracy. To jest bardzo ważne dla każdego z nas.
Gdy człowiek znajdzie pracę, którą kocha, to tak naprawdę nie będzie musiał pracować nawet przez jeden dzień w życiu. I tak stało się chyba w przypadku pana Patryka.
Ciekawostka, kim jest Patryk Rekiel
Patryk Rekiel pracuje jako instruktor w Warsztacie Terapii Zajęciowej TPD w Lipnie. Podczas studiów pracował w zakładzie stolarskim „Drzewiarz Bis” w Lipnie, gdzie nauczył się pracy w drewnie. Ukończył historię na UMK w Toruniu. Interesuje go szczególnie historia starożytnego Rzymu i narodziny chrześcijaństwa. Bliska jest mu też historia lokalna. Przez wiele lat był ministrantem. Jego wielka słabość to wyścigi żużlowe i z rozrzewnieniem wspomina czasy świetności toruńskiego Apatora. Ma żonę i dwójkę małych dzieci – córkę i syna. Urodził się pod znakiem Wodnika.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?