Diesel kosztuje średnio 5,76 zł. A za litr benzyny bezołowiowej 95 płacimy już średnio 5,6 zł. Właściciele aut z przerażeniem przecierają oczy patrząc na liczniki przy dystrybutorach.
Piotr Jasina
[email protected]
Jeszcze przed tygodniem na wielu stacjach Orlenu w Policach, czy w Szczecinie litr oleju napędowego kosztował 5,59 zł. Z dnia na dzień stał się 16 groszy droższy (5,75 zł). To była szokująca podwyżka.
– Cena Eurospuer 95 jest o 11 gr na litrze wyższa niż 5 stycznia, Superplus 98 podrożała o 10 groszy, diesel średnio o 13 groszy – wylicza Urszula Cieślak z
BM Reflex, firmy monitorującej rynek paliw. – Tak gwałtownego wzrostu cen diesla w skali jednego tygodnia nie odnotowaliśmy w całym 2011 roku. Natomiast ceny benzyny po raz ostatni o 11 groszy na litrze wzrosły we wrześniu ubiegłego roku.
Skala podwyżek w poszczególnych województwach jest bardzo zróżnicowana i wynosi dla Eurosuper 95 od 6 do 15 gr oraz od 9 do 21 gr na litrze. Przy czym najmniej za benzynę (średnio 5,57 zł/l) płacimy w województwie podlaskim, a najwięcej (średnio 5,64 zł/l) w lubuskim. Za diesel najmniej (średnio 5,73 zł/l) płacimy w województwie pomorskim, a najwięcej (średnio 5,79 zł/l) w lubuskim i opolskim.
– Jeszcze większy tygodniowy wzrost cen możemy odnotować w przypadku poszczególnych stacji – przyznaje ekspertka. – Tu podwyżki wynoszą nawet ponad 30 groszy na litrze. Trzeba podkreślić, że chociaż jeszcze na niewielu, to jednak ceny diesla osiągnęły poziom 5,95 – 5,99 zł za litr.
Podwyżki cen paliw na stacjach, które są konsekwencją wyższych cen w hurcie, nie dają korzyści właścicielom stacji.
– Poziom marży ponownie ulega spłaszczeniu do 8 – 12 groszy na litrze – wyjaśnia Urszula Cieślak.
Od początku roku ceny hurtowe benzyny bezołowiowej 95 wzrosły od 138 do 144 zł/1000 l w zależności od producenta, olej napędowy podrożał od 315 – do 334 zł/1000 l.
Ostatnie informacje o prawdopodobnym odłożeniu na sześć miesięcy embarga na dostawy ropy irańskiej oraz umocnienie złotego do dolara zwiększają szanse na wyhamowanie podwyżek na rynku hurtowym.
– W efekcie w tym tygodniu wzrosty cen na stacjach będą już znacznie niższe niż obecne, a na części stacji Ceny nie powinny już rosnąc – zapowiada ekspertka. – Średni wzrost cen na stacjach może się zamknąć na poziomie około 4 – 6 groszy na litrze.
Trudno uwierzyć, ale takie ceny mamy teraz na szczecińskich stacjach. I nie ma pewności, że to koniec podwyżek.
Fot. Marcin Bielecki
Zachodniopomorskie
Średnie ceny 1 l paliwa
Eu 95 5,60
Sp 98 5,78
On 5,76
LPG 2,86
Źródło: BM Reflex
Moje Miasto Szczecin www.mmszczecin.pl on Facebook
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?