Mieszkaniec Gdyni przyjechał w odwiedziny do syna. Nie wszedł, bo strażnicy wyczuli alkohol
51-letni mężczyzna w miniony piątek (29 września) przemierzył drogę z Gdyni do Sztumu na motorowerze. Celem podróży był miejscowy Zakład Karny, w którym przebywa jego syn. Przy wejściu do więzienia odwiedzający są skrupulatnie sprawdzani przez funkcjonariuszy Służby Więziennej, więc w tym przypadku nie umknęło im zachowanie 51-latka, które mogło wskazywać na to, że wcześniej pił alkohol. Pora wczesna, bo godz. 9, ale jak się okazało, więziennicy nie pomylili się.
Policjanci, którzy pojechali na miejsce, w rozmowie z dowódcą zmiany Zakładu Karnego ustalili, że 51-letni mieszkaniec Gdyni przyjechał w odwiedziny do swojego syna. Już pierwszy kontakt z mężczyzną nie pozostawiał wątpliwości, że był pod wpływem alkoholu. Podejrzenia strażnika w pełni potwierdziło przeprowadzone na miejscu badanie, które wykazało blisko pół promila alkoholu w organizmie – informuje asp. sztab. Karolina Kosmowska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Sztumie.
Gdynianin będzie się tłumaczył przed sądem za wykroczenie, bo tym jest kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu (poniżej 0,5 promila).
CZYTAJ TEŻ: Przegląd Sztuki Więziennej w Sztumie to forma resocjalizacji. Odbył się wernisaż kolejnej edycji
Profilaktyka alkoholowa za więziennym murem
A co do odwiedzin w zakładach karnych, oczywiście wstęp mają tylko osoby trzeźwe, więc nie ma sensu iść w ślady mieszkańca Gdyni. Natomiast w samym więzieniu profilaktyka alkoholowa jest jednym z istotnych elementów resocjalizacji. W ZK Sztumie cyklicznie odbywają się spotkania, które mają przekonać osadzonych, że warto nie dawać się uzależnieniom. Niedawno za więzienny mur, w ramach zajęć kulturalno-oświatowych, zawitała chrześcijańska grup SNAP z koncertem muzyki hip-hopowej.
Zespół składa się z ludzi, którzy mieli wcześniej poważne problemy z alkoholem, narkotykami i przestrzeganiem prawa. Podczas koncertu prowadzący opowiadali skazanym o swoim przeszłym życiu, o tym, do czego może doprowadzić nałóg i złe postępowanie, pokazując tym samym na własnym przykładzie, że można się przeciwstawić negatywnym zachowaniom. Była to prawdziwa lekcja życia, która zmusza do refleksji – relacjonuje st. szer. Anna Jasnoch-Rygielska, rzecznik prasowy dyrektora ZK w Sztumie.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?