Nie wszyscy stosują się do zakazów związanych z koronawirusem. Policjanci interweniują, są już pierwsze wyroki sądu

Policjanci od początku obowiązywania ograniczeń, nakazów i zakazów w walce z rozprzestrzenianiem się choroby COVID-19 zaangażowani są w działania mające na celu ich egzekwowanie. Niestety, nie wszyscy mieszkańcy powiatu lipnowskiego zachowują się odpowiedzialnie. Za łamanie nałożonych restrykcji zapadły już pierwsze wyroki nakazowe.

- Od początku pandemii koronawirusa w naszym powiecie policjanci sprawdzają, czy nie są bagatelizowane zakazy związane m.in. z przemieszczaniem się i grupowaniem. Kontrolowane są osoby objęte kwarantanną oraz miejsca, w których może dochodzić do spotkań towarzyskich - wyjaśnia st. asp. Monika Grzelak z KPP w Lipnie. -Okazuje się, że nie wszyscy przestrzegają wprowadzonych przez rząd obostrzeń.

Policjanci przez ostatnie tygodnie wobec osób niestosujących się do nowych przepisów prawa sporządzili 40 wniosków o ukaranie do sądu. Aż 26 z nich stanowi wykroczenia z art. 116 (niestosowanie się do kwarantanny) oraz czternaście z art. 54 kw (kto wykracza przeciwko wydanym z upoważnienia ustawy przepisom porządkowym o zachowaniu się w miejscach publicznych). Zapadły już pierwsze wyroki nakazowe. Sąd nałożył na dziewięć osób grzywny w łącznej kwocie 6,5 tys. zł.

Mundurowi w każdym przypadku nieprzestrzegania zasad kwarantanny lub izolacji powiadamiali również inspektora sanitarnego, który może nałożyć na nas karę grzywny w wysokości 30 tys. zł. Nie obyło się również bez mandatów. - Mundurowi ukarali grzywną 11 osób, a wobec 96 mieszkańców zastosowali pouczenia - dodała st. asp. Monika Grzelak. - Pamiętajmy, że w dalszym ciągu istnieje duże zagrożenie zarażenia się wirusem. Nie przestrzeganie zaleceń skutkuje nie tylko odpowiedzialnością karną, ale przede wszystkim ryzykiem zarażenia siebie i najbliższych.