Zobacz wideo: Pracodawca będzie mógł sprawdzić trzeźwość pracownika.
Podatki w Lipnie
- Wiem, że każda podwyżka budzi emocje i nie jest popularna. To jednak pierwsza podwyżka od dwóch lat – tłumaczy Paweł Banasik, burmistrz Lipna. - Mieliśmy najniższe stawki w województwie i nadal je będziemy mieli. Podwyżka jest jednak nieunikniona.
Od 2019 roku zmieniła się ustawa i nie ma możliwości dostarczania odpadów zmieszanych. Każdy z mieszkańców musi segregować śmieci.
- Ustawodawca nie przewiduje gospodarski odpadami zmieszanymi. Wcześniej w Lipnie mieliśmy 680 takich deklaracji i te osoby, zgodnie z uchwałą, płaciły więcej za wywóz nieczystości – dodał burmistrz Banasik.
Opłata za wywóz posegregowanych odpadów wynosiła 15 zł od osoby i minus 1 zł za kompostowanie bioodpadów oraz 30 zł za nieselektywne zbieranie.
Deklaracje na wywóz nieczystości miało podpisanych 11 180 osób, teraz liczba ta zmniejszyła się o 755 osób.
- Są różne powody, dlaczego mniej osób ma podpisane deklaracje. Ktoś wyjechał za granicę lub na studia i deklaruje, że opłatę wnosi w innym mieście. Mimo to, w 2021 roku w budżecie miasta może brakować pieniędzy na opłaty – dodaje Paweł Banasik.
W budżecie na ten cel zabrakło około 200 tys. złotych. To nie tylko umowa z PUK, ale także koszt programu i pracowników, którzy obsługują deklaracje.
- Są dwa powody podwyżki. Pierwszy to zmieniona ustawa, a drugi to mniejsza ilość osób – uzasadnił na sesji burmistrz.
Radni mimo wielu uwag jednogłośnie podjęli decyzję o podwyżce.
- Już wcześniej mówiliśmy, że mamy około 14 tysięcy mieszkańców. Skoro deklarację wypełniło blisko 12 tysięcy, to gdzie są pozostałe osoby. One nie śmiecą? - dopytywała radna Anna Sawicka – Borkowicz.
- Ci, którzy nie płacą za odpady to oszuści. Nie boję się tego tak nazywać, ale to zwykła kradzież – dodaje radny Zbigniew Napiórski. - Prosimy, że te osoby przestały oszukiwać i okradać innych mieszkańców.
Pozostali radni również apelowali o uczciwość.
- Wychodzi na to, że to osoby, które uczciwie płacą, wykładają za pozostałych mieszkańców – powiedziała radna Sawicka- Borkowicz.
To, czy mieszkańcy mają podpisane deklaracje i są zgodne z prawdą, sprawdzają strażnicy miejscy. - Jeden z panów powiedział, że nie zapłaci za śmieci i nie chciał przyjąć mandatu w wysokości 250 złotych. Dopiero wizja tego, że sprawa trafi do sądu, skłoniła go do uiszczenia mandatu – dodał burmistrz Banasik.- Jeżeli chodzi o brakującą liczbę osób, to wielu mieszkańców jest zameldowanych w Lipnie, ale przebywa za granicą.
Od lipca stawka za wywóz odpadów w Lipnie będzie wynosiła 17 zł od osoby, minus 1 zł za kompostowanie bioodpadów. Jeżeli miasto zauważy, że ktoś nie segreguje odpadów, może nałożyć na niego wysoką karę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?