Mieszkańcy czekają na remont drogi Łąkie - Franciszkowo. Poprawki wykona firma w ramach gwarancji

O drodze już pisaliśmy na początku grudnia 2019 roku, zwrócili się do nas mieszkańcy, z prośbą o interwencję.
Przypomnijmy. Na początku listopada zakończyły się prace przy przebudowie drogi gminnej Łąkie - Franciszkowo. Mieszkańcy skarżyli się na nawierzchnię jezdni po remoncie. Drobne kamyki uderzały w auta, zniszczone zostały samochody. Kierowcy dziwili się, że pobudowano wysepki na wąskiej drodze. Sprawę zgłaszali do urzędu gminy w Skępem. Po interwencjach firma zmiotła drobne kamienie do rowu.

W grudniu burmistrz Piotr Wojciechowski zapewniał, że droga zostanie naprawiona wiosną przez wykonawcę, czyli firmę z Lipna.

- Mamy na drogę gwarancję. Zostanie naprawiona w ramach reklamacji, zresztą już przy odbiorze jej stan wymagał poprawek, co dokładnie zostało zaznaczone. Na odcinku drogi są ubytki grysu. Wszystkie prace zostaną zrobione na koszt wykonawcy. Gmina nie poniesie żadnych dodatkowych kosztów – powiedział nam wcześniej Piotr Wojciechowski.

Mieszkańcy czekają z niecierpliwością na poprawę drogi.
- Nie możemy tędy spokojnie przejechać – mówią. - To obraz nędzy i rozpaczy. Kamyki uderzają w auto. Wcześniej ktoś zniszczył sobie szybę, inny sąsiad karoserię.
Kierowcy mówią, że po ostatniej interwencji znów zmieciono jedynie kamienie do rowu. - Przed remontem drogi w listopadzie było lepiej, może były dziury, ale dało się je ominąć. Teraz mamy cztery kilometry z kocimi łbami.
- Nie padało, pogoda była ładna. Wszyscy byli w domu przez koronawirusa, więc wtedy można było wykonywać naprawy. Czekamy od grudnia – mówią.

Burmistrz Wojciechowski zapewnia, że zna i pamięta problem mieszkańców wsi Łąkie. - Zwracają się mieszkańcy. Tak, jak wcześniej mówiłem, droga zostanie wyremontowana w ramach gwarancji. Po weekendzie majowym mamy spotkanie z wykonawcą i uzgodniony zostanie termin. Czekaliśmy na dobre warunki, pogoda miała tu istotne znaczenie – wyjaśnił włodarz miasta i gminy Skępe.
Prace przy przebudowie drogi Łąkie - Franciszkowo wykonano na około 4 kilometrach gminnego szlaku. Koszty wyniosły około 1,8 mln złotych, połowa tej kwoty to dofinansowanie z Urzędu Wojewódzkiego.