Mień Lipno - Ziemowit Osięciny 2:1 (1:0)
Bramki: Łukasz Bartczak (7), Daniel Jankowski (50) - Bartosz Cybulski (70, karny)
MIEŃ: Małecki - Jankowski, Markowski, Krasucki, Falkowski, D. Cymerman (70, Szajgicki), Cywiński, F. Cymerman, Kempiński (75, Kozicki), Uzdowski, Bartczak.
Ziemowit: Ł. Pałczyński - Kowalski, B. Cybulski, Gołębiowski, Zalewski - Karpiński, Kamil Pyczka, Balcerak (30, Sobczak), Koprowicz, Gawoński (46, Nowakowski, 80, Rożek).
W dwumeczu o awans do piątej ligi zmierzyli się mistrzowie włocławskich grup A klas. W niedzielnym spotkaniu od początku przewagę uzyskali gospodarze. Już w 7 min. pod indywidualnej akcji Łukasza Bartczaka lipnowianie objęli prowadzenie. Jednak po kwadransie Mień oddał inicjatywę. W 20 min. sędzia uznał wślizg Kamila Markowskiego za faul i podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Kamil Pyczka, ale jego strzał z "jedenastki" obronił Tomasz Małecki.
Tuż przed przerwą w polu karnym sfaulowany został Bartczak. Jednak z rzutu karnego Markowski uderzył w poprzeczkę, piłka odbiła się jeszcze od głowy Łukasza Pałczyńskiego i pierwsza połowa skończyła się jednobramkowym prowadzeniem lipnowian.
Po zmianie stron po akcji Bartosza Kempińskiego Daniel Jankowski podwyższył na 2:0. Szansę na trzecią bramkę zmarnował Cezary Uzdowski, który przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem Ziemowita.
W 70 min. w polu karnym ręką zagrał Kempiński i arbiter podyktował trzecią już w tym meczu "jedenastkę. Tym razem jednak Bartosz Cybulski uderzył skutecznie i osięcinianie zdobyli kontaktową bramkę, dzięki której sprawa awansu jest otwarta.
- Mamy duży niedosyt po tym spotkaniu. Mecz był pod naszą kontrolą. Stworzyliśmy wiele okazji, ale ich nie wykorzystaliśmy. Na 3:1 mógł podwyższył jeszcze Sławomir Szajgicki, ale uderzył w bramkarza. Sprawa awansu jest otwarta, ale w rewanżu musimy zagrać przede wszystkim skuteczniej - powiedział Tomasz Strzelecki, trener Mienia.
- Plan minimum wykonaliśmy mimo, że wyraźnie odczuwalna była nieobecność doświadczonego Kamila Kawczyńskiego - powiedział Krzysztof Cybulski, trener Ziemowita. - Nikła jednobramkowa przegrana i gol zdobyty na wyjeździe to niezła zaliczka przed meczem rewanżowym. Przy odrobinie szczęścia mogło być nawet lepiej.
Rewanż w Osięcinach w niedzielę, początek o godzinie 16
Dodajmy, iż poznaliśmy już rozstrzygnięcia w II grupie bydgoskiej A klasy. Awans do piątej ligi (gr. 2) wywalczył BOSiR Barcin. Drugie miejsce zajął Dąb Bakowo/Dąbrowa Biskupia. Ten drugi właśnie zespół będzie rywalem w dwumeczu przegrano zespołu z baraży mistrzów włocławskich A-klas.
Wideo. Mecz A klasy Mień Lipno - Kujawiak Kruszyn 2:0
orskiem-2526-maja,5136669,art,t,id,tm.html
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?