18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Malbork. Maraton Pisania Listów 2013 - podsumowanie lokalnej akcji

Radosław Konczyński
Biuro europosła Tadeusza Cymańskiego w Malborku podsumowało Maraton Pisania Listów 2013. W tym roku zostało napisanych mniej apeli o uwolnienie więźniów politycznych lub o złagodzenie represji wobec nich. Dodatkowo można było napisać list w kawiarnio-cukierni Cukierenka.

List w ramach międzynarodowej akcji Amnesty International można było napisać w ubiegły weekend (14-15 grudnia). Chętni zjawiający się w biurze malborskiego europosła przy Poczty Gdańskiej otrzymywali notki na temat osób lub grup z różnych stron świata, o które warto się upomnieć u władz ich państw.

Pokojowi demonstranci z Majdanu z Kijowa, opozycjoniści z Rosji i z Bahrajnu, Ihar Cichaniuk z Białorusi, społeczność Nabi Saleh z Palestyny, dziennikarz Eskinder Nega z Etiopii, aktywistka Yorm Bopha z Kambodży – w obronie tych i wielu innych można było napisać list w tym roku.

Więcej o akcji czytaj na stronie Amnesty International

- Mnie to nic nie kosztuje, a jeśli miałoby się to przyczynić do złagodzenia represji wobec kogoś, kto jest represjonowany, to warto spróbować. Dlatego piszę te listy już kolejny rok z rzędu. I tylko się dziwię, że pomimo XXI wieku ludzkość bynajmniej nie weszła na wyższy poziom, skoro tak traktuje się ludzi – mówi Teresa Gutowska, mieszkanka Malborka, którą spotkaliśmy w biurze Tadeusza Cymańskiego w Malborku.

W naszym regionie można było napisać list w trzech biurach europosła. W Malborku w ciągu dwóch dni napisano ich 120, w Sztumie – 18, a w Nowym Dworze Gdańskim... ani jednego. Z roku na rok listów jest coraz mniej.

- Szczerze mówiąc, nie wiem, z czego to może wynikać, że w tym roku zostało napisanych mniej listów. Sam jestem zaskoczony, bo nic na to nie wskazywało. Niemniej, w całej akcji nie chodzi o ilość, tylko o ideę, żeby zmieniać świat – mówi Adam Ilarz, dyrektor biura europosła Tadeusza Cymańskiego.

Pracownicy biura osobiście wyślą listy do państw, w których przebywają więźniowie polityczni. Następnie światowa Amnesty International będzie weryfikowała, jaki to odniosło skutek.

Warto dodać, że w tym roku do akcji przyłączyła się nowo powstała kawiarnio-cukiernia Cukierenka przy al. Wojska Polskiego. Jej goście napisali 50 listów, dzięki czemu łączny wynik Malborka to 170 listów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na malbork.naszemiasto.pl Nasze Miasto