- Do rady miejskiej wpłynął wniosek ze Szkoły Podstawowej w Ciełuchowie z prośbą o wyrażenie zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Dariuszem Kamińskim - poinformowała przewodnicząca Ewa Urbańska.
Według prawa o losie radnego i jego ewentualnym zwolnieniu decydują radni. W tym przypadku, w obronie radnego stanęli koledzy z klubu.
- Chciałabym się zapytać, czy było jakieś uzasadnienie tego wniosku? Jakie są przyczyny tej decyzji? Szkoda, że nie ma z nami pani dyrektor, która by nam to wytłumaczyła - powiedziała Maria Bautembach. - Od strony moralnej, to nie zależy czy ktoś jest z jednego czy drugiego klubu, nigdy w życiu nie zagłosowałabym za tym, aby ktokolwiek stracił pracę. Można mieć różne konflikty, natomiast każdy ma własne morale.
Następnie głos zabrał sam zainteresowany.
- Ja o tej sytuacji dowiedziałem się telefonicznie, a nie wprost. Nie wyjaśniono mi dlaczego akurat ja mam otrzymać to wypowiedzenie - powiedział Dariusz Kamiński. - Uważam, że może to być sprawa polityczna. Chociaż ja nie wprowadzałem i nie wprowadzam polityki do szkoły, bo uważam, że jest to nie w porządku.
Czytaj więcej w Tygodniku Lipnowskim
Jaga i Śląsk powalczą o mistrza!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?