Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lipno. W szpitalu powstał oddział dla chorych na COVID-19. To nie jedyne zmiany

Ewelina Fuminkowska
Ewelina Fuminkowska
W szpitalu w Lipnie powstał oddział dla chorych z koronawirusem. Może przyjąć 25 pacjentów, już 15 łóżek jest zajętych.
W szpitalu w Lipnie powstał oddział dla chorych z koronawirusem. Może przyjąć 25 pacjentów, już 15 łóżek jest zajętych. Nadesłane
Lipnowski szpital ma oddział dla chorych na COVID-19 osób. Decyzje o jego utworzeniu zapadły w środę, 28 października, ale już jest zajętych 15 łóżek. Zapotrzebowanie na takie miejsca jest ogromne.

Zobacz wideo: Jak naprawdę działa respirator?

Oddział do walki z COVID-19 w Lipnie

W Szpitalu w Lipnie powstał oddział dla osób, które zmagają się z COVID-19. Na razie to 25 łóżek z dostępem do tlenu, personelem i dwoma respiratorami. Sprzętu będzie jednak więcej.

- Decyzje podejmowaliśmy szybko. Wiemy, jak ogromne jest zapotrzebowanie na miejsca dla osób chorych na COVID-19. Nie każdy chorobę pokonuje bez objawów. To oddział, który będzie służył głównie naszym mieszkańców, by nie musieli jeździć daleko – tłumaczy Krzysztof Baranowski, starosta lipnowskim.

Już zajętych jest 15 miejsc. Nowy oddział znajduje się po prawej stronie oddziału wewnętrznego, jest podzielony na kilka stref: czerwona dla osób chorych, żółta przejściowa i niebieska wolna od koronawirusa.

- Na nowym oddziale na stałe będzie lekarz pulmonolog, mamy zapewnione konsultacje anestezjologiczne – dodaje Andrzej Wasielewski, prezes szpitala w Lipnie. - Mamy dwa respiratory, ale czekamy na specjalistyczną firmę, która uruchomi jeszcze dwa. Tak oddział powinien być, nasiliły się przypadki, jest więcej osób chorych. Wiemy, że personel, który będzie tam pracował, jest szczególnie narażony. Szpital Lipno już zmaga się z problemami kadrowymi. Brak lekarzy można było odczuć przed pandemią, teraz sytuacja się pogorszyła.

Koronawirus w szpitalu w Lipnie

W szpitalu stwierdzono kilka przypadków wirusa SARS-CoV-2. Wielu pracowników kierowanych jest na kwarantanny w związku z kontaktem w większości poza szpitalem, ale też w szpitalu.

Trwa głosowanie...

Czy boisz się o braku opieki, jeśli zachorujesz na Covid-19?

- W tej chwili jest zarażonych trzech lekarzy, którzy przebywają w izolacji domowej. Kilkanaście pielęgniarek również ma koronawirusa, ale także pracownicy administracji i pacjenci – wyjaśnia Andrzej Wasielewski. - Dobrym rozwiązaniem było stworzenie punktu poboru wymazów. Testy na obecność koronawirusa mają wykonywani pacjenci, personel, ale można też zrobić go prywatnie.

Wykonanie testu prywatnie jest płatne, kosztuje 450 zł. - To najniższa cena w województwie – zapewnia prezes Wasielewski. - Wyniki są już dostępne po mniej więcej dwudziestu godzinach. Mamy duże zainteresowanie, zgłaszają się zakłady pracy, które chcą wykonać badania swoim pracownikom.

Remonty i prace w lipnowskim szpitalu

To nie jedyne zmiany, jakie czekają lecznice w Lipnie.

- Organ założycielski, czyli starostwa, podwyższa kapitał – dodaje prezes Wasielewski. - Bardzo się cieszę, że tyle starostwo inwestuje w lipnowski szpital. Niedługo rozpocznie się remont izby przyjęć, ale także dwóch Zakładów Opiekuńczo –Leczniczych.

Na dniach ogłoszony ma być przetarg na zakup nowego aparatu rentgenowskiego. - Na remont wydamy z budżetu powiatu 4 mln zł, a cały czas spłacamy zadłużenie szpitala. W 2021 roku musi spłacić 1,6 mln zł. Gdybyśmy mogli wykorzystać te pieniądze na inwestycje, zrobilibyśmy więcej – tłumaczy starosta Krzysztof Baranowski.
Przed szpitalem planowane są także bramki. Zbudowane jest już ogrodzenie. Wjazd na teren szpitala będzie bezpłatny przez pierwsze 15 minut, później już trzeba będzie zapłacić. - Z pewnością nie każdemu spodoba się takie rozwiązanie, ale większość szpitali ma płatny wjazd. Pieniądze oczywiście zostaną przeznaczone na prace w szpitalu, to będzie drobny wkład – dodał starosta.

- Cieszymy się z dobrej współpracy z niektórymi POZ-tami, ale są też POZ-ty , które nie angażują się we wsparcie, a wręcz odwrotnie – krytykują funkcjonowanie szpitala, gdyż sami nie wykonują właściwej opieki, a pacjenta po porady zwykle wysyłają do szpitala. Myślę, że będę wyrazicielem społeczności, bo kierowane są do mnie podziękowania dla zaangażowanego personelu, który nie czekając na oklaski z balkonów, codziennie sprawują opiekę nad pacjentami – dodał Andrzej Wasielewski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto