Lipno. Mieszkańcy osiedla Sikorskiego w Lipnie napisali petycję. Poszło o budynek po bibliotece

Wideo. Jak sprawdzić czy przeszedłeś koronawirusa?

Petycja mieszkańców osiedla Sikorskiego w Lipnie

W czerwcu mieszkańcy osiedla Sikorskiego w Lipnie skierowali do burmistrza i Rady Miejskiej petycję w sprawie planów zagospodarowania budynku po filii bibliotecznej, zlikwidowanej w 2019 roku.

„Od wielu lat było to miejsce, które służyło mieszkańcom spółdzielni. Już sama decyzja o likwidacji biblioteki budziła nasz niepokój. Wierzyliśmy jednak w zapewnienia Pana Burmistrza, które złożył publicznie na sesji rady miejskiej w Lipnie w dniu 27 marca 2019 roku, iż w miejscu tym powstanie coś co będzie służyło mieszkańcom spółdzielni. Działania władz miejskich pokazują jednak, że słowa w polityce nawet tej lokalnej nic nie znaczą. Z przykrością przyjmujemy docierające do nas informacje, że bez żadnych konsultacji z mieszkańcami Burmistrz planuje stworzenie mieszkań socjalnych, które z całą pewnością nie będą służyć społeczności spółdzielczej osiedla Sikorskiego” – czytamy w petycji lipnowian.

Radni miejscy z Lipna odrzucili skargę

Radni uznali skargę mieszkańców za bezzasadną. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej burmistrz Lipna Paweł Banasik podkreślał, że losy budynku po filii bibliotecznej na osiedlu Sikorskiego nie są jeszcze przesądzone.

- Próba przekształcenia sposobu użytkowania budynku nie zamyka sprawy – mówił podczas październikowej sesji Paweł Banasik, burmistrz Lipna. - Będziemy dalej rozmawiali w tej sprawie z prezesem spółdzielni. Złotego środka nie znajdziemy, ale będziemy się starali rozwiązać tę sprawę tak, żeby wszyscy byli zadowoleni – dodawał.

Jak tłumaczy nam Maciej Kmita, prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Lipnie, mieszkańcy złożyli odwołanie do Samorządowego Kolegium Odwoławczego w sprawie decyzji burmistrza o warunkach zabudowy i SKO ją uchyliło.

- Nie pisałem tej petycji, ale jako mieszkaniec się pod nią podpisałem – mówi Maciej Kmita. - Budynek wraz z chodnikiem to jedna działka i to jest istotna kwestia. Załóżmy, że ktoś z czasem wykupi mieszkanie komunalne i stanie się współwłaścicielem całej działki, wówczas będzie współdecydował o całej działce.

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Lipnie zaproponowała miastu zamianę działek

Spółdzielnia Mieszkaniowa w Lipnie zaproponowała miastu zamianę działek, co do pomysłów na zagospodarowanie samego budynku jeszcze nie ma szczegółów.

- Ta propozycja cały czas leży na stole – dodaje Maciej Kmita, prezes. - Jakoś szczególnie nam nie zależy na samym budynku, ta propozycja to wyraz woli mieszkańców. Czekamy teraz na to co powie pan burmistrz.

Być może sprawa rozstrzygnie się w ciągu najbliższych tygodni.