Zobacz wideo: "Pogrzeb praw kobiet" pod siedzibą PiS w Bydgoszczy.
Prawie 900 osób w powiecie lipnowskim objętych jest kwarantanną, od początku pandemii wykryto 321 przypadków koronawirusa. W ostatnich dniach liczba zarażonych znacznie wzrosła. Rekord w Polsce przełożył się na rekord w województwie, a także w powiecie lipowskim. W piątek odnotowano 13 osób chorych, w sobotę już 17, a w niedzielę - 24.
W czwartek informowaliśmy o nowym ognisku koronawirusa. Wirusa wykryto u 35 pensjonariuszy i 7 pracowników DPS w Nowej Wsi. Większość chorych podanych w weekend to pracownicy i podopieczni placówki. Drugie poważne ognisko, to lipnowski szpital. Testy potwierdziły kolejne chore osoby z tego otoczenia.
Kolejne pobrane próbki czekają na badanie. Chorych, niestety może być więcej.
Od jutra, 26 października do 8 listopada uczniowie starszych klas szkoły podstawowej, szkoły średnie i uczelnie wyższe mają zajęcia w trybie zdalnym.
Ponadto od poniedziałku, 26 października Powiatowy Zakład Transport Publicznego w Lipnie zmienia rozkład jazdy. Do odwołania obowiązywać będzie rozkład jazdy wakacyjny, będą tylko kursy oznaczone literą "D".
- Mam miesięczny do końca października, a nie skorzystam z połowy kursów. Niestety, do pracy dojadę samochodem. W takiej sytuacji powinni zwrócić za bilety - mówi mieszkanka Lipna.
Czy sytuacja wyrywa się spod kontroli władz powiatu?
- To wina mieszkańców, którzy nie zakładają poprawnie maseczek. Mają zakryte tylko usta. Nie zachowują dystansu i odwiedzają się nawzajem. Od lutego nie widziałam siostry, która mieszka w Olsztynie - mówi Czytelniczka. - Nie jesteśmy stare, ale koronawirusa miał nasz brat, wiemy, jak to przechodził. Ci, co nie wierzą, powinni przekonać się na własnej skórze.
W powiecie planowany jest także marsz kobiet, które nie popierają zaostrzenia przepisów aborcyjnych. Część mieszkanek dołączyła się do włocławskiego protestu.
- Miałyśmy zorganizować protest przed urzędem, ale on nie ma nic wspólnego z nowymi przepisami. Kościół też odpada, bo takie od początku wyznaje zasady - tłumaczy jedna z pomysłodawczyń akcji. - Pomysł się rozmył, ale być może zorganizujemy coś innego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?