Jak się okazało, 20-latek prowadził auto, będąc pod wpływem narkotyków. Teraz czekają go takie same konsekwencje, jak za jazdę pod wpływem alkoholu.
W czwartek(12.11.15) wieczorem policjanci z lipnowskiej „drogówki”, pełniący służbę na drodze krajowej nr 10 przy ul. Wojska Polskiego w Lipnie, zatrzymali do rutynowej kontroli kierującego osobowym mercedesem. Samochód prowadził 20-latek, który okazał funkcjonariuszom wymagane dokumenty, oprócz dowodu rejestracyjnego pojazdu, za co został pouczony.
W trakcie dalszych czynności funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości mężczyzny, który nie budził zastrzeżeń. Niby wszystko było w porządku, jednak wygląd i zachowanie kierowcy zaniepokoiło policjantów, że może on być pod wpływem środków odurzających. Aby to zweryfikować, mundurowi zabrali 20-latka na badania do szpitala. Jak się okazało ich wynik, potwierdził obecność narkotyków w organizmie mężczyzny. Dodatkowo pobrano od niego krew do badań.
Na początek funkcjonariusze zatrzymali kierowcy prawo jazdy. Wszystko wskazuje na to, że wkrótce musi się on liczyć z zarzutami i w konsekwencji odpowiedzialnością za kierowanie pod wpływem środków odurzających. Za to przestępstwo tak samo, jak za jazdę pod wpływem alkoholu, grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Ponadto, co najmniej 3-letni zakaz kierowania oraz dolegliwe konsekwencje finansowe.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?