Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kaplica Świętej Anny w Skępem pięknieje

Marcin Jaworski
Skępe. Nie ma dość funduszy, aby wykonać cały remont. Wystarczy na pierwszy etap

W klasztorze ojców Bernardynów w Skępem trwają prace remontowe. Nowe oblicze zyska kaplica Świętej Anny, która znajduje się po lewej stronie sanktuarium. Grupa konserwatorów pracuje nad odrestaurowaniem XVIII-wiecznych fresków, których autorem jest brat Walenty Żebrowski. Renowacje polichromii w skępskim klasztorze prowadzone są od 29 sierpnia i potrwają prawdopodobnie do 31 października. - Chcielibyśmy zakończyć remont do końca przyszłego miesiąca, mam nadzieję, że nam się to uda - mówi gwardian klasztoru ojców Bernardynów, ojciec Dobromił Godzik, kustosz Sanktuarium. - Jeśli będą środki, to będziemy chcieli zrobić więcej.

Obecnie restaurowana jest część kaplicy Świętej Anny, która była w najgorszym stanie. Wykonywane są prace, na które pozwalają fundusze. Klasztor starał się o dofinansowania na ten cel.

- Wykonujemy pierwszy etap remontu, ponieważ nie otrzymaliśmy wystarczające ilości środków, aby odrestaurować całą kaplicę - tłumaczy ojciec Dobromił Godzik. - Remont całości kosztowałby nas ponad milion złotych. Pierwszy etap, który wykonujemy obecnie, to koszt około 200 tysięcy złotych.

Remont polega w pierwszej kolejności na oczyszczeniu całej polichromii, następnie podklejane są miejsca, w których znajdują się pęknięcia, a także wypełniane zostają ubytki. Konserwatorzy odtwarzają także to, czego brakuje.

- Na tym pięknym sklepieniu znajduje się Matka Boża Niepokalana, której wcześniej nie było widać - opowiada kustosz Sanktuarium. - Mam nadzieję, że efekt końcowy będzie naprawdę imponujący. Patrząc na działania grupy konserwatorów, widzę, że jest to ciężka i żmudna praca. Wszystko na każdej ścianie trzeba zrobić centymetr po centymetrze.

To na pewno nie koniec remontów w skępskim klasztorze. Bernardyni planują dalsze remonty kaplicy Świętej Anny, jednak uzależnione są od posiadanych funduszy. Do remontu są jeszcze okna oraz ołtarz, a także cztery zabytkowe konfesjonały, które posiadają znaczne ubytki. Należy je na nowo odtworzyć.

Jak już wspominał gwardian klasztoru ojców Bernardynów, koszt remontu całej kaplicy to ponad milion złotych. W tym roku uda się wykonać część.

Wideo: Śmingus Dyngus 2016 z Klasztorem o. Franciszkanów we Włocławku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto