Bruno dostał w bok i aortę, miał obrażenia wewnętrzne. Podczas sekcji z jego ciała wyjęto dwie kule z wiatrówki.
- Miał uszkodzonych wiele narządów, podobno śmierć nastąpiła bardzo szybko – powiedziała pani Marzena, właścicielka psa.
Ciało zastrzelonego Bruna znaleziono w stawie w Teodorowie
Jego ciało znaleziono w stawie, na nieogrodzonej posesji w Teodorowie.
Bruno padł nie po raz pierwszy celem zwyrodnialca. Już ktoś do niego strzelał wcześniej.
- Postrzelony był w czerwcu ubiegłego roku, wtedy udało się go uratować. - Wiemy też, że ostatnio sporo psów z naszych okolic trafia z ranami postrzałowymi na stół operacyjny, to nie jest odosobniony przypadek – dodaje pani Marzena.
Trzy dni temu postrzelono pieska w Nowej Wsi. Mieszkańcy gminy Wielgie potwierdzają, że słychać w gminie wystrzały, i to bardzo często.
Ktoś strzela do psów w gminie Wielgie
- Byliśmy na plaży w Teodorowie i słychać było wystrzały – napisała do nas jedna z czytelniczek. - Nie zwróciłam na to uwagi, ale teraz wiem, że ktoś strzelał do psa. To było w sobotę.
- Mój pies dostał rykoszetem. Pocisk musiał się odbić i lekko go drasnął – napisał nam anonimowo mieszkaniec Wielgiego.
U weterynarzy z okolic takich przypadków jest więcej.
- Gdy przyjechałam z pracy, zauważyłam ranę i guz, chciałam zobaczyć, co to jest z bliska. Nagle z rany zaczęła wychodzić ropa, bez zastanowienia pojechaliśmy do pani weterynarz. Zrobiła jej operacje i okazało się, że nasz pies miał śrut pod skórą 8 cm. Stwierdziła, że ktoś musiał w nią strzelać - powiedziała pani Magda (nazwisko do wiadomości redakcji).
Policja jednak nie otrzymała żadnego zgłoszenia. Prowadzi jedynie sprawę Bruna, który został zastrzelony 23 sierpnia.
- Sekcja psa potwierdziła, że został zastrzelony. W jego ciele znaleziono nabój z wiatrówki. Policjanci z posterunku w Dobrzyniu nad Wisłą prowadzą w tej sprawie dochodzenie - powiedziała podkom. Małgorzata Małkińska, oficer prasowy KPP w Lipnie. - Więcej zgłoszeń, dotyczących postrzelonych zwierząt, nie otrzymaliśmy.
Na informację o osobach, które mogą strzelać z wiatrówki do zwierząt, czeka policja, ale także właścicielka Bruna. Za sprowadzoną informację wyznaczono nagrodę.
- Wyznaczamy nagrodę, tysiąc złotych, dla osoby, która przyczyni się do wskazania sprawcy tego czynu, zapewniamy anonimowość. Wszelkie informacje, które pozwolą ustalić sprawcę, można kierować bezpośrednio do komendy w Dobrzyniu nad Wisłą – dodała Marzena Pietrzak.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?