Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Anna Witkowska uczy wychowania fizycznego w Kikole. To kobieta, która żadnych wyzwań się nie boi [zdjęcia]

Małgorzata Chojnicka
Małgorzata Chojnicka
Anna Witkowska pracuje jako nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Kikole.
Anna Witkowska pracuje jako nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Kikole. Małgorzata Chojnicka
Anna Witkowska pracuje jako nauczycielka wychowania fizycznego w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Kikole. Kocha góry oraz sporty letnie i zimowe. Bierze udział w biegach ulicznych i maratonach. Biega na nartach i jeździ na łyżwach. Jest ratowniczką WOPR i morsuje.

Zobacz wideo: 500 plus. Od lutego 2022 nowy nabór - wnioski tylko online

od 16 lat

Anna Witkowska jest nauczycielką wychowania fizycznego w Zespole Szkolno – Przedszkolnym w Kikole, gdzie stara się zaszczepić swoim uczniom miłość do aktywnego trybu życia. Ją samą rozpiera energia – bierze udział w biegach, pływa, biega na nartach i jeździ na łyżwach, a trzy lata temu zaczęła morsować. Niedawno została też ratowniczką WOPR. Jednak najbardziej kocha góry, po których chodzi od lat z pokorą dla ich potęgi i majestatu.

- Moja przygoda z górami zaczęła się w klasie maturalnej podczas wyjazdu w Tatry – zdradza Anna Witkowska. – Tak to się zaczęło, bo wtedy góry mnie zafascynowały. Uwielbiam snowboard i rolki, a kilka lat temu odkryłam narty biegowe. W Tatrach jestem co roku, latem i zimą. Poznałam też inne góry: Ałtaj na Syberii, Pireneje, Alpy Julijskie, Alpy Francuskie. Pandemia ograniczyła podróżowanie, ale mam nadzieję, że największe góry jeszcze przede mną.

Każdą wyprawę naszej bohaterki poprzedzają solidne przygotowania, bo nie można prosto z marszu wyruszyć w nieznane. Trzeba poznać chociażby panujące w danym kraju zwyczaje. Przygoda z górami nigdy się nie kończy, bo kuszą nowe wyzwania i miejsca, a przede wszystkim coraz wyższe szczyty. – Lubię nowe wyzwania i kręci mnie adrenalina, ale rozsądek zawsze stawiam na pierwszym miejscu – kontynuuje. – Dlatego rozstałam się z deską longboardową, bo jest zbyt niebezpieczna. Rozwija się na niej duże prędkości i doszłam do wniosku, że snowboard zimą mi wystarczy. Nie chciałam dłużej ryzykować. Tak samo jest z górskimi wędrówkami. Nigdy nie przeceniam swoich możliwości. Gdy nie czuję się na siłach, zawracam. Mam w planach pewne górskie marzenie, ale na razie nie zdradzę, jakie to będą góry.

Pani Ania biega i ma na swoim koncie dwa ukończone maratony, w Warszawie i Poznaniu. Trzy lata temu zaczęła morsować, by hartować organizm. Tak ją to wciągnęło, że teraz czeka na chłodniejsze dni, by zażyć lodowatej kąpieli. Podczas WOŚPowego morsowania w Skępem poprowadziła rozgrzewkę dla uczestników tego wydarzenia.

W szkole również nie ustaje w wyzwaniach. Przed feriami zorganizowała spotkania o bezpiecznym wypoczynku, wspólnie z WOPRowcami i policjantami. Odbyły się one po raz pierwszy w kikolskiej szkole. Z kolei ostatni tydzień spędziła z uczniami w Białym Dunajcu, gdzie oddawali się narciarskiemu szaleństwu. W ciągu dnia trzy razy bywali na stoku. Była to „biała szkoła”, zorganizowana już po raz drugi wspólnie z innymi nauczycielami. Łatwo nie było, ale wszyscy wrócili szczęśliwi i pełni nowych wrażeń.

- Staram się, by moi uczniowie odnaleźli swoją życiową pasję – wyjaśnia pani Ania. – Nie ograniczam się do zajęć ściśle sportowych. Zapraszam do szkoły ludzi z pasją, by opowiedzieli im, co nadaje ich życiu sens. Trzeba marzyć i realizować swoje marzenia. Jednak najważniejszy jest cel, który sobie wybierzemy.

CIEKAWOSTKA

Anna Witkowska jest nauczycielką wychowania fizycznego w Zespole Szkolno - Przedszkolnym w Kikole. Jej życiową pasją jest aktywność fizyczna oraz sporty letnie i zimowe. Ma na swoim koncie Ałtaj na Syberii, Pireneje, Alpy Julijskie, Alpy Francuskie i Pireneje w Hiszpanii. W Maroku zdobyła szczyt Atlasu Wysokiego - Dżabal Tubkal. Kocha nasze Tatry.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na lipno.naszemiasto.pl Nasze Miasto